Bułgaria, Czechy, Estonia, Chorwacja, Austria i Polska zmagają się z poważną presją migracyjną i będą mogły wystąpić o pełne lub częściowe zwolnienie z relokacji migrantów na nadchodzący rok w ramach unijnego paktu azylowo-migracyjnego – poinformowała we wtorek Komisja Europejska.
Każde z tych państw, jak podała KE, może wystąpić w tej sprawie do Rady UE, która zrzesza wszystkie państwa członkowskie. Decyzje w tej sprawie Rada UE będzie musiała podjąć w głosowaniu większością kwalifikowaną.
„Polska nie będzie przyjmować migrantów w ramach paktu migracyjnego” – napisał we wtorek w serwisie X premier Donald Tusk.
Tak, jak mówiłem, Polska nie będzie przyjmować migrantów w ramach Paktu Migracyjnego. Ani płacić za to. To już decyzja. Robimy, nie gadamy!
— Donald Tusk (@donaldtusk) November 11, 2025
We wpisie na platformie X wiceszef MSWiA Maciej Duszczyk ocenił, że decyzja KE jest „olbrzymim sukcesem polskiego rządu”. Jak zauważył, „w trzech kryteriach solidarności w pakcie migracyjnym uwzględniono zarówno obecność uchodźców wojennych z Ukrainy, jak i sytuację na granicy z Białorusią”.
„To w praktyce oznacza, że Polska jest zwolniona z solidarności na wiele, wiele lat” – podkreślił wiceszef MSWiA.
Źródło: 