reklama

„The New York Times” atakuje polityka i jego żonę za promowanie życia katolickiego

Sekretarz transportu w administracji Donalda Trumpa – Sean Duffy stał się celem ataku „The New York Timesa” za to, że ma dużą rodzinę katolicką i jest z niej dumny. Artykuł na ten temat, zamieszczony pod koniec czerwca na pierwszej stronie dziennika, ujawnia, z jaką pogardą dziennik nowojorski odnosi się do tradycyjnych wartości, opartych na wierze.

AA

dodane 04.07.2025 08:21

W tekście skrytykowano polityka i jego żonę Rachel Campos-Duffy za celebrowanie życia rodzinnego z dziewięciorgiem dzieci w ich podcaście „From the Kitchen Table: The Duffys” (Ze stołu kuchennego: rodzina Duffych) oraz za odważne stwierdzenie, że posiadanie licznej rodziny to coś dobrego.

Materiał, zatytułowany „Gwiazda reality show MTV [kanał Telewizji Muzycznej] w gabinecie Trumpa, która chce, żebyście mieli więcej dzieci”, opiera się na założeniu, że 53-letni obecnie Duffy nie zawsze był wzorem cnót i dlatego nie należy go traktować poważnie z powodu jego zachowania w trzech odcinkach programu reality show z lat dziewięćdziesiątych.

„Przez ponad trzy dekady Amerykanie obserwowali, jak z 25-letniego, uczestnika programu «The Real World» MTV Duffy przeistoczył się w gorliwego katolickiego męża i ojca, kierującego Departamentem Transportu w administracji Trumpa, zachęcającego młodych Amerykanów do zakładania dużych rodzin” – napisała z przekąsem autorka artykułu Caroline Kitchener.

Według niej prawdziwym „grzechem” obecnego polityka nie była oczywiście jego młodzieńcza lekkomyślność, lecz to, że dziś jest ojcem dziewięciorga dzieci, wychowującym je w wierze katolickiej.

Ponieważ stare odcinki tego programu nie są już dostępne online, dziennikarka musiała się sporo natrudzić: „wysłuchała wielu odcinków podcastu Duffy’ego i obejrzała ponad 15 godzin reality-show MTV na potrzeby tego artykułu”. To intensywne przygotowanie dało jej kilka zawstydzających, zdecydowanie niecenzuralnych momentów z udziałem 23-letniego wówczas Duffy’ego.

Komentując to „grzebanie w przeszłości” katolicki portal NCR poradził czytelnikom, by nie szukali tych materiałów z ciekawości, gdyż „warto przypomnieć, że wiara katolicka i chrześcijaństwo jako takie jest domem dla grzeszników. Jest to w gruncie rzeczy istota Ewangelii, jak wyjaśnia Jezus w Ewangelii Łukasza 5,31-32: «Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem wzywać do nawrócenia sprawiedliwych, lecz grzeszników»”.

Według NCR całe to odwoływanie się do przeszłości Duffy’ego służy wyłącznie wywołaniu „oburzenia”, trudno bowiem „uwierzyć, że ktoś może być tak wzburzony poglądem, że rodzina jest czymś pozytywnym. Najwyraźniej niektórzy traktują posiadanie dzieci jako stan godny pożałowania”. Kitchener „z pewnością uważa rodzinę Duffych za dziwaczną, przypominając komentarz kandydata demokratów na wiceprezydenta Tima Walza, który nazwał J.D. Vance’a dziwakiem podczas kampanii w 2024 roku. Taki właśnie obraz związku Duffych rysuje reporterka. Najbardziej osobiste ataki są skierowane w ich małżeństwo, przedstawiając Duffy’ego niemal jak jaskiniowca” – napisano w komentarzu NCR

Źródło: KAI

1 / 1

reklama