Druga i trzecia tura głosowania: czarny dym nad Kaplicą Sykstyńską

Wbrew sugestiom niektórych mediów, że wczorajsze opóźnienie związane z pojawieniem się dymu nad Kaplicą Sykstyńską spowodowane było większą liczbą kardynałów-elektorów, w czwartek dym pojawił się zgodnie z harmonogramem – około południa. Oznacza to, że głosowanie odbywa się bez dodatkowych opóźnień.

O czym może świadczyć fakt niewybrania nowego papieża w drugiej i trzeciej turze głosowania? Możliwe są różne wyjaśnienia i różne scenariusze. Pamiętać należy, że do wyboru papieża wymagana jest większość kwalifikowana – dwie trzecie głosów. Uzyskanie takiej większości w przypadku pierwszych rund głosowania byłoby możliwe tylko, gdyby od razu zaistniała zgoda co do konkretnego kandydata. Tym razem nic nie wskazywało na taki właśnie scenariusz, dlatego czarny dym w czwartkowe południe nie jest zaskoczeniem.

Teraz kardynałowie udadzą się do Domu św. Marty na obiad. Ponownie powrócą do Kaplicy Sykstyńskiej o godz. 16.30. Godzinę później można oczekiwać na biały dym nad Kaplicą Sykstyńską, jeśli wybór zostanie dokonany. W przeciwnym wypadku o rezultacie głosowania, pozytywnym bądź negatywnym, dowiemy się ok. godz. 19.30. 

Źródło: Opoka, vaticannews.va/pl