reklama

Ze szkół w USA muszą zniknąć plakaty z dziesięcioma przykazaniami. Tak nakazał sąd

Według decyzji sędziego federalnego, część szkół publicznych w Teksasie musi do grudnia zdjąć plakaty z dziesięcioma przykazaniami. Jak orzekł, prawo stanowe nakazujące ich wywieszanie w placówkach edukacyjnych narusza konstytucję USA.

MM

dodane 21.11.2025 21:02

Dziennik „Washington Post” podkreśla, że wtorkowa decyzja sędziego jest zwycięstwem przeciwników przepisów wprowadzonych przez gubernatora w czerwcu tego roku.

21 czerwca gubernator Teksasu Greg Abbot ogłosił podpisanie ustawy, nakazującej prezentowanie dziesięciu przykazań w rzucającym się w oczy miejscu w każdej klasie. Plakaty miały być odpowiedniej wielkości, a przykazania zapisane dużą czcionką, by wszyscy obecni w klasie mogli je przeczytać.

Zwolennicy tego pomysłu utrzymują, że dekalog stanowi fundament amerykańskiej historii i kultury. Natomiast przeciwnicy uważają, że nakaz narusza zasadę rozdziału Kościoła od Państwa.

We wrześniu 15 rodzin zwróciła się w tej sprawie do sądu. We wtorek sędzia orzekł, że: „skarżący nie chcą, by ich dzieci były zmuszane do przestrzegania, czczenia lub przyjmowania doktryny religijnej zawartej w dziesięciu przykazaniach”. Zaznaczył, że wśród skarżących są ateiści, agnostycy, chrześcijanie, Żydzi, wyznawcy bahaizmu i hinduizmu.

Wcześniej inny sędzia federalny tymczasowo zablokował przepisy dotyczące prezentowania dekalogu w 11 okręgach szkolnych. Łącznie obecnie około 20 procent uczniów teksańskich szkół publicznych uczęszcza do placówek, objętych nakazem zdjęcia przykazań.
Jak napisał w środę „Washington Post”: Trwa batalia prawna w sprawie przepisów wprowadzonych przez gubernatora Teksasu i analogicznych rozwiązań w innych stanach.

Źródło: niedziela.pl, rmf24.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.

1 / 1
TAGI:

reklama