Podczas snu nas osłaniaj. Modlitwa Komplety

Pan zna każdą noc. Człowiek jest wezwany do powierzenia swojego życia temu, który sprawia, że nawet ciemności nie są ciemne, kiedy przerywa swoją pracę, opuszcza zmęczone ręce i szuka spokoju dla swego ducha

Podczas snu nas osłaniaj. Modlitwa Komplety

Chiara Diletta Magnone della Trinità

Podczas snu nas osłaniaj

Modlitwa Komplety


stron: 96
format: 130x210 mm
ISBN: 978-83-7485-235-7
rodzaj okładki: ze skrzydełkami
Wydawnictwo: Bratni Zew


„Podczas snu nas osłaniaj”: o to prosimy Pana pod koniec każdego dnia, zanim położymy się spać. To również tytuł tej książki, której celem jest rozproszenie ciemności, tak jak mała lampka rozświetla mrok kiedy nadchodzi noc, gdy zwracamy się do Boga w ostatniej przed snem modlitwie liturgicznej, jaką jest Kompleta.

Niniejsza książka powstała na modlitwie i jej zamiarem jest towarzyszyć podczas modlitwy temu, kto stawia pierwsze kroki w jej poznawaniu, jak również temu, kto chce pogłębić znajomość tej pięknej godziny liturgicznej, przez którą poświęca się Panu czas odpoczynku.


FRAGMENT:

WSTĘP

Tylko Ty jeden, Panie, pozwalasz mi odpoczywać bezpiecznie
Ps 4,9

Bóg powiedział: „Niech się stanie światłość!”. I stała się światłość. Bóg widział, że światłość była dobra i oddzielił światłość od ciemności i nazwał światłość dniem, a ciemność nazwał nocą. I tak upłynął wieczór i poranek – dzień pierwszy (por. Rdz 1,3-5). Jutrzenka czasu, jego ledwo bijące serce, która wyszła z ręki Stwórcy, zaznaczyła początek pierwszego dnia, a zarazem pierwszej nocy. Przemienność światła i ciemności, kierowana jest przez wielkie światło, które oby wróciło, oby wzeszło, zmartwychwstało!

Noc tak pełna symboli, pełna zagadkowych figur, niejednokrotnie strasznych, pełna snów i koszmarów, uścisków i tajemniczych wątków, czuwań i przemyśleń, noc jest dla każdego czasem odpoczynku. Jest także nocna modlitwa. Modlący się nie boi się nocy, także nocy ducha, bo wie, że każdy odpoczynek, podobnie jak każde milczenie, jest owocny! Oddaje on czas ciemności Stwórcy dnia i nocy, powierza Panu swój odpoczynek prosząc Go, aby stał się gwarantem pokoju ostatniego spoczynku, przyzywając Go, aby czuwał obok jego snu, otaczając go wielką ojcowską miłością.

Snując te refleksje pomyślałam, że byłoby dobrze podzielić się skromnym doświadczeniem nocnej modlitwy, przeżytym w małej pustelni, gdzie przebywam.

Dzisiejszy człowiek jest wiecznym dzieckiem, które boi się ciemności. Przeraża go pustka, ucieka przed ciszą, przeklina śmierć, jego odpoczynek jest często pełen dręczącego niepokoju.

Noc ciągnie się w nieskończoność dla tych, co przeżywają udręki, cierpienie, stan niepewności, osamotnienia i opuszczenia; odpoczynek jest niemożliwy tam, gdzie walka, czy to wewnętrzna czy zewnętrzna, fizyczna czy duchowa, wymaga, aby zawsze czuwać i trwać w gotowości.

Podczas snu nas osłaniaj. Modlitwa Komplety

Noc jest także symbolem imperium ciemności i działania nieprzyjaciela, jest to noc dla serca, noc grzechu.

Zbyt wiele światła również zaciemnia wzrok; istnieje ciemność spowodowana nadmiarem jasności, jest to noc ducha, do przejścia przez którą ktoś, kto decyduje się całkowicie należeć do Boga, często jest wezwany, jak ślepiec który zachował wyryty w sercu obraz twarzy, której jednak nie znajduje obok siebie.

Noc jest także czasem miłości pomiędzy oblubieńcem i jego umiłowaną, tą, której „On” nie pozwala obudzić, dopóki sama nie zechce.

Pan zna każdą noc. Człowiek jest wezwany do powierzenia swojego życia temu, który sprawia, że nawet ciemności nie są ciemne, kiedy przerywa swoją pracę, opuszcza zmęczone ręce i szuka spokoju dla swego ducha.

„Nie zdrzemnie się, ani nie zaśnie ten, który czuwa nad Izraelem” (Ps 121,4), Jemu lud powierza swoje trzody, swoich bliskich, swój dom, nadchodzący dzień, wszystkie swoje drogi, swoje trudy, radości i nadzieje, które w oczekiwaniu na Niego stają się obietnicą i błogosławieństwem. Ciało modlącego się odpoczywa, jego siły się regenerują, serce zaś pozostaje pod czujnym okiem Tego, który je trzyma w ramionach, w zjednoczeniu, które nie ustaje nawet we śnie, ale zostaje potwierdzone oddaniem siebie w pełnym zawierzeniu.

Stronice tej książki niechaj towarzyszą tym wszystkim, którzy potrafią wzywać w nocy błogosławieństwa Pana, którzy znajdą u Niego mądrość, która pomoże im zakończyć każdy dzień i łaskę, która pomoże im przetrwać każdą noc.

Odpoczynek, którego tylko On potrafi udzielić, będzie zadatkiem nagrody, preludium błogosławieństwa dla tych, którzy wiecznie będą odpoczywać w pokoju najjaśniejszej nocy, tam gdzie światło pokonało na wieki każdą naszą ciemność.

opr. aś/aś

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama