Bezsenne noce i siwe włosy? Pięć strategii radzenia sobie ze stresem naszych czasów

Każdy, kto szuka biblijnych strategii radzenia sobie ze stresem i problemami, odpowiedź znajdzie w Ewangelii św. Mateusza: „Nie troszczcie się więc o jutro”. Ten fragment Nowego Testamentu brzmi jak prawdziwy nakaz.

Jak ma to konkretnie działać w przypadku zepsutego dachu, stresu w szkole, zaległego kredytu, groźby zwolnienia z pracy, teściowej z demencją i groźnego scenariusza świata, który zaciemnia niebo i pozbawia nas nocy?

„Nie martw się więc o jutro, bo jutro samo o siebie zadba. Każdy dzień ma bowiem swoje własne zmartwienie”, mówi Mateusz (6:34), wyjaśniając apel, by zajmować się przede wszystkim tym, co jest stosunkowo blisko.

Jest wielka mądrość w życiu w ten sposób. To, co za nami, jest już przeszłością. A to, co przed nami, jeszcze się nie wydarzyło. Możemy kształtować chwilę obecną, a życie zawsze toczy się w chwili obecnej. Jak więc uciec od stresu w naszym życiu? Pięć strategii może nam pomóc.

Po pierwsze: myśli

Zwróć uwagę na swoje myśli i wypełnij swój umysł Bożą prawdą o sobie i świecie. Co myślisz o sobie? O swojej sytuacji? O wydarzeniach na świecie? Masz wpływ na swoje myśli i w każdej chwili możesz przerwać negatywną spiralę myśli, wypowiadając Bożą prawdę. Znajdź swój ulubiony fragment Biblii i wypowiedz go na głos, gdy lęki i zmartwienia cię przytłaczają. Wskazówka: Psalmy są pełne niebiańskich myśli, które podnoszą nas na duchu. „Pan jest moim pasterzem”, „Pan jest moją skałą i moją twierdzą...”.

Po drugie: módl się

Często spędzamy dużo czasu, przerzucając nasze zmartwienia tam i z powrotem. Świadomie przerywaj to raz za razem i nabierz nawyku przekształcania swoich zmartwień w modlitwę. Psalmiści nie mieli żadnych zahamowań przed zwracaniem się do Boga ze swoimi konkretnymi potrzebami. W sytuacji ostrego stresu módl się tym, co jest dla ciebie najłatwiejsze. Ojcze nasz. Różaniec. Proste „Jezu, zmiłuj się”. Bóg już na ciebie czeka! Chce, abyś Mu zaufał i przekazał Mu swoje ciężkie brzemię. Im częściej będziesz to robił, tym więcej wewnętrznego dystansu zyskasz do sytuacji, które cię obciążają.

Po trzecie: ćwicz

Spaceruj, biegaj, pracuj fizycznie, myj samochód. Wpraw swoje ciało w ruch. Stres nie pojawia się tylko w głowie, ale ma również komponent fizyczny. Każdy rodzaj aktywności fizycznej pomaga rozpuścić uczucie stresu. Aktywność fizyczna zawsze prowadzi nas do kontaktu z materią, z tym, co widoczne, odczuwalne i namacalne. Mały bonus: Każdy, kto wypolerował buty, wykonał trening lub umył naczynia, jest natychmiast nagradzany pozytywnym uczuciem, ponieważ pozycja na liście rzeczy do zrobienia została ukończona.

Po czwarte: rób przerwy

Rób regularne przerwy i wypełniaj je rozsądnie. Jeśli po prostu zwijasz się w łóżku i oglądasz seriale Netflix, nie robisz nic dobrego dla swojej duszy. Ludzie są stworzeni do piękna! Spacer po lesie, wieczór w operze, wizyta w muzeum, górska wędrówka, taniec, wieczór gier z przyjaciółmi... Istnieje wiele sposobów na doświadczanie piękna.

Po piąte: rozmawiaj

Mów o swoich zmartwieniach. Wielu osobom pomaga podzielenie się z kimś swoimi zmartwieniami. Znajdź kogoś, kto jest dobrym słuchaczem. Samo mówienie o swoich zmartwieniach rozpoczyna proces leczenia i zmniejsza stres i niepokój. Dobry słuchacz może również korygować, podsuwać pomysły i pomagać w prawidłowym kategoryzowaniu problemów.

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama