Curtis Boyd: dokonałem 250 tys. aborcji. To była najwyższa radość w moim życiu
Słowa emerytowanego aborcjonisty Curtisa Boyda, które padły w trakcie prezentacji jego książki, mrożą krew w żyłach. Zabijanie dzieci to dla niego „absolutna radość”, a swoje rzemiosło po prostu „uwielbia”. Boyd porównał szczęście, jakiego doświadczał podczas zabijania nienarodzonych dzieci, do radości z rodzenia żywych dzieci i oddawania ich rodzinom.
«
‹
1
›
»
Nowości w serwisie
- Wydawnictwo Esprit na XXX Targach Wydawców Katolickich
- Święta Faustyna – mistyczka Miłosierdzia Bożego. Dziś obchodzimy jej wspomnienie
- Trump: Izrael zgodził się na linię wycofania sił
- Zmasowany atak Rosji na Ukrainę. Polskie i sojusznicze lotnictwo w najwyższej gotowości
- Chopin – głęboko religijny artysta. Trwa XIX Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny [WYWIAD]
- Trump: Nie będę tolerować opóźnień Hamasu. Załatwmy to szybko
- Z czego wynika spadek liczby powołań w Polsce? Ks. Koprianiuk: Wyzwaniem są skandale i odejścia księży
- Historyczne wystawienie szczątków św. Franciszka. Wydarzenie związane jest z 800. rocznicą jego śmierci
- Warszawa świętuje Jubileusz Migrantów i Uchodźców. Msza w czterech językach i spotkanie kultur
- Papież podkreślił znaczenie 100-lecia archidiecezji gdańskiej. Wyznaczył swojego wysłannika na uroczystości
