Wyszukano wyników: 104
Aureola nad obciętą głową
Z odrętwienia wyrwał go męski śpiew, dziwnie kontrastujący z ponurym miejscem, w którym się znajdował. Chwiejnym krokiem podszedł do okna i uczepił się krat. U dołu, eskortowani przez strażników, ze świecami w rękach, szli na straszną śmierć kartuzi. Znał ich, spędził w ich klasztorze cztery lata. „Wielbi dusza moja Pana...” – pełna chwały pieśń obijała się echem o posępne mury londyńskiej Tower. Tomasz More zacisnął palce na żelaznych prętach. Wiedział: teraz kolej na niego.
Nowości w serwisie
- Kard. Eijk: Kościół musi głosić prawdę nawet, gdy jest to trudne
- „Umierały za wiarę w obronie godności i czystości”. Tysiące wiernych na beatyfikacji sióstr katarzynek w Braniewie
- Pierwsze przesłanie Leona XIV do Francji: Bóg może odnowić cuda, które dokonał w przeszłości
- „Zepsucie jest, gdy człowiek oswaja się z grzechem”. Ks. prof. Skrzypczak o największym zagrożeniu
- Święcenia kapłańskie w Watykanie. Jedno z powołań zrodziło się podczas ŚDM w Krakowie
- Wygraj wejściówki na film „Carlo Acutis. Plan na życie”. Do zobaczenia w Warszawie!
- „Jak Bóg chce”. Łaska szerokiego charyzmatu sióstr katarzynek. Dziś odbyła się ich beatyfikacja
- Po raz pierwszy od 100 lat wystawiono ciało św. Teresy z Ávili. Modliło się przy nim ponad 90 tys. pielgrzymów
- „Proszę, idźcie na wybory, [...] by ratować życie polskich dzieci przed największą możliwą katastrofą”
- Nie „zakaz aborcji”, ale błąd lekarzy. Zarzuty w związku ze śmiercią Doroty w szpitalu w Nowym Targu
