Wyszukano wyników: 3483
Aureola nad obciętą głową
Z odrętwienia wyrwał go męski śpiew, dziwnie kontrastujący z ponurym miejscem, w którym się znajdował. Chwiejnym krokiem podszedł do okna i uczepił się krat. U dołu, eskortowani przez strażników, ze świecami w rękach, szli na straszną śmierć kartuzi. Znał ich, spędził w ich klasztorze cztery lata. „Wielbi dusza moja Pana...” – pełna chwały pieśń obijała się echem o posępne mury londyńskiej Tower. Tomasz More zacisnął palce na żelaznych prętach. Wiedział: teraz kolej na niego.
Nowości w serwisie
- Czy kobieta może być diakonem? Od dziś decyduje o tym belgijski sąd, nie papież
- Wrzody żołądka - objawy, leczenie i jak zapobiegać
- Bp Mar Mari: musisz wybrać, czy idziesz za głosem Chrystusa, czy tego świata
- Trzy razy złoto! Włodarczyk, Andrejczyk i Swoboda na podium lekkoatletycznych MP
- Bohaterowie bez względu na światopogląd – bp Lechowicz o przywróceniu wizerunków w muzeum w Gdańsku
- Na urlopie dajmy sobie trochę ciszy, żeby usłyszeć swoje myśli i marzenia – radzi psycholog
- „Człowiek żyje na chwałę Boga” – mówił św. Ireneusz. Dziś wspomnienie wybitnego teologa
- Jezusowe pytania i nasze odpowiedzi
- Kościele święty, nie zapomnę ciebie
- Hiszpania: samotność seniorów to poważny problem. Kościół na wakacje chce zaangażować młodych
