Wyszukano wyników: 159
Projekt obowiązkowej „edukacji zdrowotnej” to seksualna indoktrynacja, a nie przekaz zdrowej wiedzy!
Rząd przedstawił radykalny projekt obowiązkowej szkolnej edukacji seksualnej. Pod pozorem „zdrowia” propagowane są treści nie mające nic wspólnego ze zdrowiem, a raczej z seksualną indoktrynacją. Tego typu programy były już wprowadzane w krajach zachodnich, m.in. w Anglii, która właśnie zaczyna się z nich wycofywać, dostrzegając wybitnie negatywne skutki.
Kurs zakładania prezerwatywy dla dzieci. Przedmiot „Edukacja zdrowotna” to systemowa deprawacja
Ostatnio czepiałam się pisania w książkach dla dzieci o tym, że seks powinien być zawsze i koniecznie połączony z miłością. No bo czy powinien? Ja nie wiem. Dla kogoś pewnie tak, a dla kogoś pewnie nie. I tak może być – pisała w mediach społecznościowych jedna z autorek podstawy programowej zajęć dla dzieci.
Nowości w serwisie
- Krzyk dziecka, które nie może mówić. Co naprawdę czuje dziecko podczas aborcji?
- Wielka Brytania pod presją migracyjną. W tym roku przez kanał La Manche przypłynęło już 25 tys. osób
- Dwa razy wyrzucany z seminarium. Wspominamy św. Jana Marię Vianneya
- Brat Damian Wojciechowski o „Démarche” MSZ: koń by się uśmiał
- Francja: nie tylko katolicy, ale niemal 90 procent społeczeństwa pozytywnie ocenia papieża Leona XIV
- Jak się ubrać na chrzest? Stylizacje z klasą dla gości i rodziców
- Prawo Mojżesza i Prawo Krzyża
- Odwaga, aby przeżyć przygodę żywej wolności
- „Wracam jako inny człowiek” – ponad 20 tys. młodych Polaków na Jubileuszu Młodzieży
- Kaczyński: trzeba zmienić konstytucję na taką, której nie da się wywrócić
