Wyszukano wyników: 1579
Aureola nad obciętą głową
Z odrętwienia wyrwał go męski śpiew, dziwnie kontrastujący z ponurym miejscem, w którym się znajdował. Chwiejnym krokiem podszedł do okna i uczepił się krat. U dołu, eskortowani przez strażników, ze świecami w rękach, szli na straszną śmierć kartuzi. Znał ich, spędził w ich klasztorze cztery lata. „Wielbi dusza moja Pana...” – pełna chwały pieśń obijała się echem o posępne mury londyńskiej Tower. Tomasz More zacisnął palce na żelaznych prętach. Wiedział: teraz kolej na niego.
Nowości w serwisie
- Prymas: Boże Narodzenie to okazja do świadectwa miłości, cierpliwości i przebaczenia
- Patriarcha Jerozolimy: siła i nienawiść wydają się powszechnym refrenem, Bóg zaś staje się bezbronnym Dzieckiem
- „Zobacz i uwierz”
- Kolejne dokumenty w sprawie Epsteina, w których są wzmianki o Trumpie
- Papież apeluje o 24-godzinny świąteczny rozejm na Ukrainie i na całym świecie. Rosja odrzuca ten apel
- Bóg pełen mocy przychodzi do nas z miłością, jako małe dziecko. Dzielmy się tą Dobrą Nowiną z innymi!
- Dlaczego Bóg stał się Dzieckiem? Pasterkowa homilia ks. Piotra Pawlukiewicza
- Polskie grudnie, polskie Wigilie – umiłowanie Boga, który stał się człowiekiem, Jego Matki i wolnej ojczyzny
- Kard. Bustillo: w pogańskim Zachodzie dostrzegam duchowe pragnienie, które wzywa Kościół do działania
- Gdy wszystko kojarzy się z jednym... O absurdach propagandy dawniej i dziś
