Wyszukano wyników: 174
Małe Feniksy rozdane! „Trzeba mieć dużo hartu ducha, by wytrwać przy tym, co dobre"
Wśród laureatów nagrody Mały Feniks 2025 Specjalny znaleźli się: Księgarnia św. Jacka, Jolanta Hajdasz, Bogdan Rymanowski, Eryk Mistewicz i ks. Henryk Zieliński. „Dziś także trzeba mieć dużo samozaparcia i hart ducha, by wytrwać przy tym, co dobre i to promować” – ocenił w rozmowie z Opoką ks. Roman Szpakowski, dyrektor XXX Targów Wydawców Katolickich, które odbędą się 9-12 października w Warszawie.
„Bez Boga tylko trwoga”. Wielkie spotkanie Białego Kruka w Sanktuarium św. Jana Pawła II
Już w niedzielę, 14 września 2025 r., o godz. 16.30 wydawnictwo Biały Kruk we współpracy z Sanktuarium Jana Pawła II w Krakowie (budynek Fides), ul. Totus Tuus 32 (Białe Morza), ma zaszczyt zaprosić na wyjątkowe spotkania autorskie, zorganizowane wokół premiery najnowszych książek wydawnictwa oraz dla uczczenia 70. rocznicy urodzin papieża Leona XIV i 78. rocznicy urodzin bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
Jak św. Andrzej Bobola ratował Polskę przed bolszewikami
Przed Bitwą Warszawską w lipcu i sierpni 1920 r. w stolicy trwały żarliwe modlitwy za wstawiennictwem jezuickiego męczennika św. Andrzeja Boboli. Jego relikwie, specjalnie przywiezione z Krakowa, były wystawiane na ołtarze i noszone w procesjach, a polscy biskupi zwrócili się z prośbą do papieża o ogłoszenie Boboli patronem kraju. Po zwycięstwie dziękowano mu za orędownictwo. Jednak po II wojnie światowej ten epizod wojny polsko-bolszewickiej został niemal zapomniany.
Koncert wielkanocny na Saskiej Kępie. Vivaldi i Mozart w wyjątkowym wykonaniu
26 kwietnia 2025 roku na Saskiej Kępie odbędzie się niezwykły koncert. W Parafii Miłosierdzia Bożego na ulicy Ateńskiej 12 wystąpi chór Sonus Innumerabiles przy akompaniamencie Warszawskiej Orkiestry Międzypokoleniowej. Chórowi towarzyszyć będą wybitni soliści: Agnieszka Grala – sopran, Agnieszka Banach – mezzosopran, Rafał Grozdew – tenor oraz Paweł Czekała – bas. Nad całością wykonania czuwać będzie maestro Artur Backiel – dyrygent i organista.
Nieoczekiwana potęga pieśni religijnej
Pamiętam z dzieciństwa, że w czasach Bieruta, ale także później, tydzień w tydzień na koniec niedzielnej mszy świętej lud Boży śpiewał „My chcemy Boga”… Dzisiaj, kiedy to sobie przypominam, wydaje mi się, śpiew ten nawet dla cielesnych uszu brzmiał tak potężnie, że istotnie przyczyniał się do tego, że poczuliśmy się narodem naprawdę katolickim – pisze o. Jacek Salij OP.
Nowości w serwisie
- Boski ryzykant
- Gwiazdor „Jurassic World” poprowadzi film dokumentalny o grobie św. Piotra
- Sztuczne zapłodnienie dla osób w „relacjach różnorodnych płciowo”. Nowe wytyczne WHO
- Nie lataj bez celu! Pszczelarze gościli na Jasnej Górze [zdjęcia]
- Mężczyzna zasłabł podczas akcji CBA. Operacja kardiologiczna zakończona
- Diakon z Białorusi: jeżeli ty prowadzisz jednego człowieka, to dla Boga już wielka radość
- Miss nastolatek składa śluby. „Agencja modelek i konkursy nie wypełniały pustki”
- Prezydent dziękuje, kard. Müller mówi po polsku. Radio Maryja świętuje 34. rocznicę powstania
- W USA powstaje rzeźba hinduistycznego bóstwa śmierci i wojny. Będzie wyższa od Statui Wolności
- Na pustyni jesteśmy sami przed Bogiem. Homilia ks. Pawlukiewicza na II niedzielę Adwentu
