Relikwie błogosławionego kapucyna nawiedziły lubelskie klasztory kapucynów w ramach trwających obchodów stulecia jego śmierci.
„...Dziękujemy za święte życie Ojca Honorata (...) i w stulecie jego śmierci, prosimy, rozpal i odnów w nas kapucyński charyzmat naśladowania Jezusa Chrystusa...” – te słowa jak refren rozbrzmiewają w naszych domach przez ostatnie miesiące podczas modlitwy południowej. Jednak w naszym klasztorze przez ostatnie dwa dni te słowa nabrały zupełnie innego charakteru, a to za sprawą obecności błogosławionego w relikwiach.
16 czerwca po obiedzie przywitaliśmy w naszym zakonnym chórze trumnę z doczesnymi szczątkami o. Honorata. Następnie po godzinie 15.00 została ona uroczyście wniesiona do Kościoła gdzie wierni mogli oddawać cześć błogosławionemu. Mszy Świętej o godzinie 15.30 przewodniczył br. Roland Prejs, w homilii ukazał nam krótką historię kultu relikwii - początkowo męczenników, którzy poprzez przelanie krwi zjednoczyli się z męką Jezusa Chrystusa, a następnie świętych i błogosławionych, którzy poprzez tzw. białe męczeństwo oddawali swoje siły i działanie ku czci Boga. W przygotowanie tej liturgii jak i pozostałych punktów całego czasu nawiedzenia włączyły się siostry zakonne ze zgromadzeń honorackich – służki, sługi Jezusa, pasterzanki, obliczanki. Po zakończonej Eucharystii był czas na indywidualną modlitwę przy relikwiach, a następnie o godzinie 17.30 odśpiewaliśmy uroczyste nieszpory wraz z ludem, po których nastąpiła adoracja Najświętszego Sakramentu z rozważaniami zaczerpniętymi z nauczania o. Honorata o Sercu Pana Jezusa, połączona z nabożeństwem czerwcowym. Kolejnej Mszy Świętej w tym dniu przewodniczył br. Piotr Owczarz, który skierował swoje słowo szczególnie do zgromadzonej młodzieży, która to przygotowała oprawę liturgiczną i muzyczną tej Eucharystii.
Tuż po zamknięciu kościoła całą nasza wspólnota zakonna zebrała się przy relikwiach o. Honorata, aby uroczyście odśpiewać Godzinę Czytań połączoną z konferencją i Kompletą. W konferencji br. Adam Zwierz uwypuklił wartość wspólnoty i poszczególnych braci we wspólnocie, o bogactwie jakie niesie każdy z nas oraz opierając się na tekście z Godziny Czytań ze wspomnienia błogosławionego o. Honorata skierował nasze myśli na postać Maryi, która w ukryciu, bez zwracania na siebie uwagi służyła ludziom wokół, a poprzez to Bogu. Podobnie i my mamy szukać sposobów by coraz lepiej służyć Bogu, braciom we wspólnocie, ludziom do których jesteśmy posłani. Nie po to by być nobilitowani przez innych, ale wolni od tego pragnienia służyć na chwałę Boga i od niego oczekiwać jedynej nagrody.
W kolejnym dniu podczas każdej Mszy świętej, modliły się poszczególne grupy działające przy naszym kościele – Grupa Modlitwy o. Pio, Franciszkański Zakon Świeckich. O godzinie 10.00 siostry zakonne przygotowały różaniec z rozważaniami z pism o. Honorata, a po jego zakończeniu aż do rozpoczęcia Mszy Świętej o godzinie 15.30 był czas na indywidualną modlitwę. Eucharystii przewodniczył br. Roland Prejs, który w homilii starał się przybliżyć znaczenie tytułu jaki został nadany bł. Honoratowi – patronie zawierzenia i wytrwania. „Nadzieja wbrew nadziei” – te słowa użyte przez kaznodzieję, chyba najlepiej oddają sens tego wezwania. Do tego też zostaliśmy wszyscy zachęceni, aby ufać Bogu nawet tam gdzie wydawało by się, że już nic się nie da zrobić, gdyż Bóg jest ponad wszystkim. „W każdy dzień wychodzę od Chrystusa Pana, do Chrystusa idę i od Niego wracam”.
Po zakończonej Celebracji relikwie zostały przekazane braciom z klasztoru na Poczekajce (link do relacji poniżej).