Franciszkanie Świeccy na Jasnej Górze

Siedem białych gołębi pofrunęło do nieba z błaganiem o siedem darów Ducha Świętego.

Odnowioną regułę dla Franciszkanów Świeckich zatwierdził 40 lat temu bł. Papież Paweł VI i był to jeden z ostatnich podpisanych przez niego aktów Soboru Watykańskiego II. – Dokument dał nowy impuls do rozwoju tercjarzy i jeszcze bardziej umocnił więzy ze Stolicą Apostolską – przypomina o. Andrzej Romanowski, asystent narodowy III Zakonu św. Franciszka w Polsce. „Łączność to znaczy bezpośredni przepływ łaski, która dopływa do naszych serc właśnie przez Kościół, przez papieża. Św. Franciszek mówił, że mamy być położeni pod stopy Kościoła” –podkreśla o. Romanowski.

Franciszkanie wdzięczni są obecnemu Ojcu Świętemu za szerzenie charyzmatu Biedaczyny z Asyżu, zauważa Joanna Berłowska, Przełożona Narodowa Franciszkańskiego Zakonu Świeckich: „Bardzo zwraca on uwagę na to byśmy żyli tym charyzmatem, wszyscy ludzie, nie tylko my franciszkanie świeccy, zwraca uwagę na wartość ubóstwa i na wartość dzielenia się z innymi”.

Bp Ignacy Dec ze Świdnicy podkreślał w kazaniu, że choć styl życia św. Franciszka nie ma dziś wielu zwolenników i jest wyśmiewany, to jednak może on być lekarstwem na biedę współczesnego świata.

Pełniąc dzieła apostolskie franciszkanie np. wspierają misje. W Afryce ze zbiórki makulatury powstaje kolejna studnia. W Polsce mamy pół tysiąca wspólnot, do których należy ponad 10 tys. osób starających się żyć Ewangelią naśladując Franciszka.

Źródło: www.vaticannews.va