Szeroko pojęta sfera psychoseksualna człowieka oraz przygotowanie przyszłych księży do bezpiecznej pracy z dziećmi i młodzieżą to główne tematy trwającego w Gnieźnie szkolenia dla wychowawców seminaryjnych.
To już trzecia edycja szkolenia organizowanego przez Centrum Edukacyjno-Formacyjne w Gnieźnie. W spotkaniu udział biorą rektorzy i wychowawcy seminariów diecezjalnych i zakonnych z całej Polski. Zajęcia prowadzą specjaliści w zakresie szeroko pojętej seksualności człowieka m.in. prof. Maria Beisert, która należy do czołowych ekspertów w dziedzinie zaburzeń preferencji seksualnych.
Zajęcia odbywają się pod patronatem Konferencji Rektorów WSD i Centrum Ochrony Dziecka.
„Podejmowana tematyka dotyczy szeroko rozumianej ochrony dzieci i młodzieży. Idąc za wytycznymi Konferencji Episkopatu Polski chcemy nie tylko uwrażliwiać na konieczność tworzenia bezpiecznego środowiska, ale przede wszystkim do jego budowania dobrze kapłanów przygotować. Chodzi o to, aby wszyscy odpowiedzialni za formację przyszłych księży potrafili ewentualny problem zauważyć i właściwie na niego zareagować tak, by środowisko kościelne było bezpieczne i by przyszli kapłani nie stali się sprawcami czyjejś krzywdy” – tłumaczy ks. dr Wojciech Rzeszowski, koordynator szkolenia i dyrektor CEF.
Kapłan dodaje również, że mówiąc o budowaniu środowiska bezpiecznego dla dziecka trzeba myśleć nie tylko o Kościele, ale szerzej, badania pokazują bowiem, że problem wykorzystania nieletnich aż w 75 procentach dotyczy rodziny i grona najbliższych osób. Liczba sprawców w środowisku kościelnym jest marginalna, niemniej – jak dodaje – „misja i rola Kościoła jest tak wielka i dotyka tak świętych rzeczy, że gdyby był tylko jeden przypadek, trzeba natychmiast reagować i starać się nie dopuścić nawet do jednostkowych zdarzeń”.
Na konieczność organizowania tego typu szkoleń zwraca uwagę także psycholog i teolog dr Jolanta Próchniewicz, która w Gnieźnie prowadzi blok wykładów poświęconych orientacji seksualnej i trudności w przeżywaniu własnej tożsamości seksualnej. Jak podkreśla, tego typu spotkań jest wciąż stanowczo zbyt mało. Wiele do życzenia pozostawia także frekwencja.
Ks. Andrzej Proniewski, rektor Archidiecezjalnego Wyższego Seminarium Duchownego w Białymstoku, który w szkoleniu w Gnieźnie uczestniczy po raz pierwszy, przyznaje z kolei, że udział w zajęciach daje nie tylko konkretną wiedzę teoretyczną, ale i wskazówki, jak ją w praktyce wykorzystać.
„Specjaliści pokazuje szeroką panoramę, ale i konkretne przypadki, które pomagają ewentualny problem rozpoznać i na niego zareagować, a także gdzie szukać wsparcia, z kim się konsultować. To bardzo przydatne informacje” – dodaje kapłan.
Szkolenie potrwa do piątku 26 stycznia. Uczestnicy mają już za sobą blok wykładów nt. genezy i struktury seksualności człowieka oraz tożsamości płciowej i dynamiki realizacji powołania do celibatu, o czym mówili: prof. dr hab. Maria Beisert i ks. dr Marek Jarosz.
Dziś omawiane są trzy tematy: Orientacja seksualna. Trudności w przeżywaniu własnej tożsamości seksualnej a kandydaci do kapłaństwa; Kapłani wobec problemu cyberseksu. Dynamika uzależnienia i perspektywy terapii oraz zagadnienie autoerotyzmu. Wykłady prowadzą Justyna Frąckowiak i dr Jolanta Próchniewicz.
Jutro prof. Maria Beisert będzie mówić o zaburzeniach preferencji seksualnych z akcentem na pedofilię oraz przedstawi charakterystykę ofiar i sprawców, dynamikę relacji i konsekwencje. Ks. dr Wojciech Rzeszowski z kolei podejmie temat: środowisko Kościoła i kapłani a problem wykorzystania seksualnego nieletnich.
Na zakończenie szkolenia Jolanta Zmarzlik z Fundacji „Dajemy Dzieciom Siłę” będzie mówić o profilaktyce i przygotowaniu przyszłych księży do bezpiecznej pracy z dziećmi.
W środę z uczestnikami szkolenia spotkał się także Prymas Polski abp Wojciech Polak, który odprawił Mszę świętą na rozpoczęcie trzeciego dnia szkolenia. W homilii, cytując psycholog i seksuolog Ewę Kusz, która jako psychoterapeuta ma duże doświadczenie pracy z ofiarami i sprawcami nadużyć seksualnych, przestrzegał przed „kulturą klerykalną”, która stanowi „znaczący czynnik ryzyka, jeśli chodzi o wykorzystanie seksualne przez duchownych”.
Cechą zasadniczą kultury klerykalnej – pisze w artykule „Kultura klerykalna a pedofilia” Ewa Kusz – jest poczucie szeroko rozumianej wyższości duchowieństwa nad resztą ludu Bożego. Naturalną zaś konsekwencją jest bronienie tego, co się osiągnęło, ochrona za wszelką cenę dobrego obrazu własnego i duchowieństwa w ogólności (…). Pochodną zaś tych tendencji jest autorytarny sposób sprawowania władzy przez kapłanów na różnych szczeblach odpowiedzialności we wspólnocie diecezjalnej, parafialnej czy w innej wspólnocie religijnej. Poczucie wyjątkowości, wybrania, bycia w centrum uwagi, które sprzyja również postawom narcystycznym.
„Trzeba nam, mając tę świadomość, za papieżem Franciszkiem jasno powtórzyć: nie dla klerykalizmu i idealnych światów, które wkraczają jedynie w nasze schematy, ale nie dotykają niczyjego życia” – podkreślił abp Wojciech Polak, zauważając wcześniej, że klerykalizm to „ten rodzaj gleby, który sprawia, że ziarna powołania nie wydają owocu”.
bgk / Gniezno