W przeddzień Wigilii Bożego Narodzenia w Kościołach wschodnich w Malhowicach na Podkarpaciu odbyło się przekazanie Betlejemskiego Światła Pokoju na Ukrainę.
Światło przyjęła także delegacja z ogarniętego konfliktem zbrojnym Donbasu na wschodzie tego kraju.
Dzisiejsza uroczystość odbyła się w miejscu, gdzie jeszcze w tym roku ma się rozpocząć budowa polsko-ukraińskiego przejścia granicznego. Spotkanie odbyło się po raz dziesiąty. Jego gospodarzami byli: starosta przemyski Jan Pączek oraz przewodnicząca Rady Rejonowej w Starym Samborze Tatiana Terlecka. Wzięli w niej udział również parlamentarzyści, przedstawiciele lokalnych władz z przygranicznych terenów obu krajów i funkcjonariusze służb mundurowych. Kapłani obrządków: rzymsko- i greckokatolickiego poświęcili opłatki i prosforę, którymi zebrani podzielili się składając sobie życzenia.
Starosta Jan Pączek zauważył, że Betlejemskie Światło Pokoju jest symbolem nadziei, pokoju oraz miłości. Wyraził nadzieję, że między oboma narodami będzie panować zgoda, zaufanie i trwać będzie współpraca. – Życzę, aby nowo narodzony Jezus Chrystus odnowił w nas wszystkich dobre, przyjacielskie relacje. Oby sprawił, że nadzieja, miłość i pokój nigdy w nas nie wygaśnie – powiedział samorządowiec.
List na tę okazję przesłał marszałek Sejmu RP Marek Kuchciński. Zwrócił uwagę, że Betlejemskie Światło Pokoju ma głęboką wymowę i cieszył się, że „polscy harcerze dzielą się nim z ukraińskimi przyjaciółmi”.
Betlejemskie Światło Pokoju jest symbolem wzajemnego zrozumienia poszczególnych ludzi i narodów oraz znakiem nadziei życia pozbawionego konfliktów i waśni. Akcja została zorganizowana po raz pierwszy w roku 1986 przez Austriackie Radio i Telewizję w Linz.
Tegoroczne hasło akcji brzmi: „W Tobie jest światło”.
pab / Malhowice