We wszystkich krajach Unii Europejskiej obowiązywać będzie jednolita zasada poszanowania tożsamości kulturowej, religijnej i językowej dziecka, gdy trafi ono do rodziny zastępczej.
Rada UE przyjęła 25 czerwca przepis, który realizuje polską inicjatywę. - To wielki sukces starań prowadzonych na forum UE przez ministerstwo sprawiedliwości - uważa wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.
Rada UE opowiedziała się za wprowadzeniem do rozporządzenia Bruksela II BIS, które reguluje współpracę w sprawach rodzinnych i małżeńskich, poprawki zainicjowanej przez polskie ministerstwo sprawiedliwości w grudniu 2017 r. Nowy przepis zwiększa ochronę dzieci i zapewnia praktyczną realizację gwarancji zawartych w Konwencji ONZ o prawach dziecka.
"Przez dwa lata negocjowaliśmy kwestię dotyczącą tożsamości dzieci, rozumianej jako prawo do własnej kultury, tradycji języka i religii. Udało się. To wielki sukces Polski” – zaznaczył sekretarz stanu w ministerstwie sprawiedliwości.
Zmienione dzięki polskim staraniom rozporządzenie zobowiązuje państwa członkowskie UE, aby zachowywały prawa dziecka do tożsamości kulturowej, religijnej i językowej w postępowaniach o ustanowienie pieczy zastępczej. Chodzi o to, by dzieci kierowane pod zastępczą opiekę trafiały do rodzin z podobnego kręgu kulturowego, a najlepiej do krewnych z kraju pochodzenia dzieci.
Do tej pory zasada ta nie była w praktyce respektowana, choć wynika z Konwencji ONZ o prawach dziecka. Zdarzały się nawet przypadki oddawania dzieci, których rodzice są chrześcijanami, do rodzin muzułmańskich.
Zdaniem Michała Wójcika, nowelizacja rozporządzenia umożliwi skuteczniejszą ochronę praw dziecka. - Jeśli dziecko będące np. chrześcijaninem trafi do rodziny muzułmańskiej, będzie to złamanie praw tego dziecka i postanowień znowelizowanego rozporządzenia. Jeśli jakieś państwo będzie łamało ten przepis, to będzie można w końcu skutecznie egzekwować prawa dziecka. Ochrona jest tu bardzo daleko idąca – podkreśla wiceminister sprawiedliwości.
W opublikowanym komunikacie resort sprawiedliwości stwierdza, że jest to sprawa niezwykle ważna dla wielu polskich rodzin żyjących w krajach UE. W samych tylko Niemczech mieszka obecnie około 800 tys. Polaków mających wyłącznie obywatelstwo polskie. Osób o podwójnym obywatelstwie (polskim i niemieckim) jest ok. 1,5 mln.
Ministerstwo sprawiedliwości udziela pomocy polskim obywatelom, gdy za granicą są pozbawiani praw do wychowywania własnych dzieci, a dziecko trafia często do rodziny, w której nie mówi się w języku polskim. Pomoc ta była jednak utrudniona, gdyż prośby o interwencję docierały do ministerstwa zazwyczaj dopiero wtedy, gdy dana sprawa była już zaawansowana, a dziecko umieszczone w rodzinie zastępczej.
Rozporządzenie w nowym brzmieniu zapobiega takim sytuacjom. Działania w celu zapewnienia praw dziecka do tożsamości narodowej, kulturowej, religijnej i językowej mają być podejmowane na jak najwcześniejszym etapie postępowań. Służyć temu będzie zaproponowany przez Polskę mechanizm informacyjny.
Państwo, w którym dziecko przebywa, będzie powiadamiać o wszczętej procedurze państwo, z którym dziecko ma istotny związek. Powiadomienie może zostać przekazane kanałami konsularnymi lub w drodze powiadomienia właściwej w takich sprawach instytucji, w przypadku Polski – ministerstwa sprawiedliwości. Szybka informacja ma pozwolić na ustalenie i wskazanie np. krewnych dziecka, którzy są gotowi do podjęcia się opieki nad nim.
MS, lk / Warszawa