Tarnów: prawie 6 milionów 650 tys. na misje

Prawie 6 milionów 650 tys. zł przekazała diecezja tarnowska na działalność misyjną Kościoła w 2019 roku. Dzięki wsparciu misjonarze mogą głosić Ewangelię, a także prowadzić szkoły, szpital, dożywiać dzieci czy budować studnie.

Średnio diecezjanin przekazał na misje 6 zł 12 groszy. To więcej niż przed rokiem.

Ofiary na misje składają wierni i duchowni - mówi ks. Krzysztof Czermak, dyrektor Dzieła Misyjnego Diecezji Tarnowskiej. - Trzeba głosić Ewangelię aż po krańce ziemi. Mamy swoich reprezentantów, którzy idą i głoszą. Jest ich ponad 50. Wspieramy ich ofiarami. Misjonarze podejmują wyzwania, realizują projekty. Dzięki tym ofiarom mogą pomagać dzieciom, młodzieży i dorosłym - dodaje.

Diecezja tarnowska wsparła m.in. budowę kościoła w Republice Konga, realizuje liczne projekty kolędników misyjnych. Dzięki ofiarności diecezjan zakupiono też samochody dla tarnowskich misjonarzy.

- Misjonarze otrzymali dziewięć samochodów. Zostały one zakupione w Boliwii, Brazylii, Peru, Kazachstanie, Republice Konga i Republice Środkowoafrykańskiej. Jest to wielka pomoc, bo misjonarze pokonują tysiące kilometrów, by dotrzeć do wiosek - podkreśla ks. Czermak.

Do Komisji Episkopatu Polski ds. Misji, diecezja tarnowska przekazała ponad 400 tys. zł., w tym na MIVA Polska, czyli środki transportu dla misjonarzy ponad 330 tys.

Tymczasem ofiary zebrane i przesłane do warszawskiej centrali Papieskich Dzieł Misyjnych wyniosły prawie 880 tys. zł.

Ofiary na misje zbierane są w kościołach m.in. 6 stycznia i w drugą niedzielę Wielkiego Postu, w Światowy Dzień Misyjny, a także podczas nabożeństw misyjnych. Przekazują je również biskupi, kapłani, Róże Różańcowe.

Najwyższą sumę stanowią ofiary zebrane przez kolędników misyjnych. Ostatnia kolęda była rekordowa, dzieci zebrały prawie 2 miliony 300 tys. zł. Pieniądze są przeznaczane na projekt papieski i ponad trzydzieści projektów zgłoszonych przez tarnowskich misjonarzy.

eb / Tarnów

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama