Podczas obrad Komisji Maryjnej Konferencji Episkopatu Polski w Częstochowie zwrócono uwagę na coraz bardziej niebezpieczne nieprawidłowości w kulcie Maryi. Wiele z nich opiera się na religijnych fantazjach branych za prywatne objawienia
Realizacja dzieła peregrynacji kopii Jasnogórskiego Obrazu w dalszej perspektywie duszpasterskiej, zagadnienia dotyczące pojawiających się nadużyć i nieprawidłowości w kulcie Matki Bożej znalazły się wśród tematów obrad Komisji Maryjnej Konferencji Episkopatu Polski. Spotkanie odbyło się w częstochowskim Domu Pamięci Prymasa Tysiąclecia. Zwieńczyła je modlitwa na Jasnej Górze.
Obrady poświęcone były przede wszystkim, jak powiedział przewodniczący Komisji abp Wacław Depo, „oczyszczaniu dróg prawdy o Maryi”. Głoszone prawdy o Matce Bożej, zawierzeniu, objawieniach i orędziach maryjnych muszą mieć weryfikację Kościoła, muszą być zaakceptowane przez Kościół, a nie „wizjonerów” - podkreślił abp Depo i wyjaśnił, że „biskupi nie są po to, aby jakieś dzieło zniszczyć, ale aby strzec prawdy”. Zdaniem przewodniczącego Komisji Maryjnej, ważne jest budowanie wspólnoty w oparciu o prawdę i zaufanie.
Ks. prof. Janusz Królikowski, konsultor komisji i przewodniczący Polskiego Towarzystwa Mariologicznego zauważył, że obserwowana jest niejaka „fantazja w proponowaniu nowych form pobożności, niektóre są wręcz szokujące i trzeba coś zrobić, żeby powrócić do tego, co jest najbardziej autentyczne w pobożności”. Zdaniem mariologa trzeba m.in. na nowo odczytać wskazania papieża Pawła VI z mariologicznej adhortacji apostolskiej z 2 lutego 1974 r. „Marialis Cultus. O należytym kształtowaniu i rozwijaniu kultu Najświętszej Maryi Panny”.
Zostało zaproponowane przygotowanie Katechizmu Maryjnego, w którym zostaną wyjaśnione nowym językiem podstawowe prawdy o Maryi, ale także prawdy dotyczące pobożności, duchowości, przeżywaniu świąt maryjnych. – Samo zwalczanie nieprawidłowych przejawów kultu maryjnego tak naprawdę do niczego nie prowadzi, musimy mieć dobry fundament i myślę, że lepszego narzędzia duszpasterskiego jak katechizm nikt nie wymyślił. Jeśli będziemy mieć wspólny fundament, to nawet jeśli będą się pojawiać jakieś „ekstrawagancje”, to sami będziemy wiedzieć, co przyjąć, co odrzucić – wyjaśniał ks. prof. Królikowski.
Konsultor komisji ks. prof. Janusz Lekan zwrócił także uwagę na zjawisko nazywane przez socjologów „religią internetową”. Dotyczy ono coraz powszechniejszego budowania przez ludzi swojej duchowości, sposobu przeżywania wiary na podstawie tego, co słyszą w Internecie, a są to „nieraz wręcz treści heretyckie, także w obszarze kultu Matki Bożej” - zauważył ks. Lekan. Wśród nadużyć wymienił szerzenie różnego rodzaju prywatnych objawień. Jego zdaniem budowanie pobożności maryjnej na nieraz pseudo-objawieniach sprawia, że zaczynamy się gubić w dziwnych czy dziwacznych, wręcz ezoterycznych, magicznych formach pobożności, zapominając, że Kościół jasno określił swoje stanowisko. Fundamentem jest objawienie publiczne zawarte w Piśmie Świętym i tradycji Kościoła.
Jedną z inicjatyw ma być popularyzacja opublikowanego dwa lata temu dokumentu Komisji Maryjnej Konferencji Episkopatu Polski „Maryjne Vademecum Duszpasterza”, głównie w mediach takich jak Internet czy katolickie rozgłośnie radiowe. To wszystko po to, aby kult maryjny był pogłębiony, bardziej teologiczny i przemieniał życie wiernych.
Abp Depo podkreślił, że maryjność katolicyzmu polskiego jest naszą siłą, stąd potrzeba troski nad jej prawidłowym rozwojem.
Został podjęty także temat peregrynacji Obrazu Nawiedzenia po polskich diecezjach jako istotnego elementu ewangelizacji. Jak zauważył abp Depo, chodzi o to, aby „wypracować pewien nowy klucz peregrynacji i cele, które muszą być jasno określone. Żeby to nie sprowadzało się do realizacji jakiejś akcji, przeżycia tylko emocjonalnego i dewocyjnego”.
Jak zaznaczył przewodniczący Komisji Maryjnej potrzeba długofalowego działania, które weźmie pod uwagę także formacje wiernych po zakończeniu peregrynacji. Zdaniem abp. Depo ważnym aspektem jest formacja małżeństw i rodzin, „sprawy rodziny i małżeństwa jako wymiaru sakramentalnego, a w tym sprawa demografii, czyli płodności jako daru, oraz nierozerwalności małżeństwa. Z tym problemem zmaga się cały świat, bo rodzin rozpadających się w takim czy innym okresie związku jest bardzo dużo, a później są takie a nie inne konsekwencje. Dlatego też wzmocnienie rodziny będzie wśród najważniejszych celów peregrynacji”.
Komisja zajmuje się szeroko pojętym kultem maryjnym w Polsce i koordynuje działalność mariologiczną różnych środowisk teologicznych.
Pierwsze spotkanie Komisji Maryjnej Episkopatu Polski odbyło się z inicjatywy kard. Stefana Wyszyńskiego w 1956 r. na Jasnej Górze. Pierwszym celem jej działania była realizacja Ślubów Narodu. Obecny kształt polskiej maryjności zawdzięczamy w dużej mierze jej pracom, które trwały do 1996 r. Po przerwie jej działalność została wznowiona w 2017 r.