Markowe ubrania nie świadczą o wartości człowieka. Przed rokiem szkolnym warto porozmawiać z dziećmi. Każdy człowiek jest wartościowy, bez względu na stan portfela.
Nastolatka musiała zrezygnować z wymarzonej szkoły, bo koledzy i koleżanki ją nieustannie nękali. Nauczyciele nie wierzyli matce bądź nie widzieli nic złego w „rozmowach na temat mody". Dziewczyna musiała w końcu pójść na terapię. Dziś uczy się indywidualnie. To jednak nie powinno tak wyglądać. Dlaczego „gnębiciele" nadal beztrosko chodzą na lekcje, a osoba wyśmiewana ma rezygnować ze swoich naukowych marzeń? Dziewczyna miała szczęście, że ma dobrą relację z mamą. Niektóre dzieci i nastolatki nie powiedzą nawet rodzicom, że coś jest nie tak. Niektóre sprawy mogą skończyć się nawet tragicznie. Fala samobójstw wśród młodzieży ciągle rośnie. Szkoła powinna być uczulona na „dogaduszki" odnośnie stroju, na wyśmiewanie. Takie zachowania absolutnie nie powinny mieć miejsca.
Ostatnio po Facebooku krąży bardzo trafny wpis, dodany przez osobę tworzącą profil „Wojowniczka Nadia". Czytamy w nim:
„Wkrótce zaczyna się nowy rok szkolny i chcę Was wszystkich prosić o przysługę. Usiądź z dzieckiem/dziećmi na pięć minut i wyjaśnij im, że bycie niskim, bardzo wysokim, pulchnym, chudym lub z innym kolorem skóry, czy włosów nie jest powodem do śmiechu. Markowe ubrania/telefon nie świadczą o wartości człowieka. Albo jeśli uczeń nosi te same buty każdego dnia... Wyjaśnij im, że używany plecak niesie ze sobą te same marzenia, co nowy. Proszę naucz ich, aby nie wykluczali nikogo za „bycie innym” lub brak takich samych możliwości, jakie mogą mieć. Każdy z nas jest inny. Niektórzy są nieśmiali, inni maja za sobą wiele trudnych doświadczeń. Bądź empatyczny i wyrozumiały. Wyjaśnij dzieciom, że nękanie, wyśmiewanie sprawia drugiej osobie przykrość i ból… Że chodzą do szkoły, aby się NAUCZYĆ, a NIE konkurować. Ty i ja mamy tę samą wartość. Edukacja zaczyna się w domu".
To prawda. Edukacja zaczyna się w domu. I nie chodzi tylko o rozmowę, choć rozmawiać z dziećmi na pewno trzeba. Chodzi i o przykład. Dzieci chłoną często postawę rodziców, czy innych krewnych. Oprócz mówienia i tłumaczenia, warto więc dawać dzieciom przykład także własnym postępowaniem.
Warto też reagować, kiedy ktoś prześladuje kolegę, czy koleżankę. Nie pozwalać, co odważniejszym, na kierowanie klasą. Nie wszyscy muszą ubierać się jak znani Youtuberzy. Człowiek ma prawo do swojej wyjątkowości. Do własnego zdania, do własnego stylu. Uczmy się szacunku, bo to ważniejsze niż szóstki na świadectwie.