Prokuratura przedstawiła prezydentowi Ostrowca Świętokrzyskiego Jarosławowi G. kolejne 3 zarzuty przyjęcia korzyści majątkowych w łącznej kwocie 40 tysięcy złotych - poinformowała w czwartek Prokuratura Krajowa. Aktualnie Jarosław G. jest podejrzany o popełnienie łącznie 15 przestępstw, z których 9 dotyczy przyjmowania przez niego korzyści majątkowych i osobistych.
W śledztwie prowadzonym przeciwko prezydentowi Ostrowca Świętokrzyskiego Jarosławowi G. funkcjonariusze CBA zatrzymali pracownika Urzędu Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego Adriana M. - przekazała w czwartek PK.
Zatrzymania dokonano na polecenie prokuratora Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach.
"Prokurator (...) przedstawił Adrianowi M. zarzut składania fałszywych zeznań w dniu 22 września 2023 roku kwalifikowany z art. 233 § 1 kk (fałszywe zeznania - red.). Wówczas Adrian M. przesłuchiwany w charakterze świadka w postępowaniu przeciwko Jarosławowi G., pomimo pouczenia go o grożącej mu odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań, zeznał nieprawdę" - podała PK.
Adrianowi M. grozi za to do 8 lat więzienia. Prokurator zastosował wobec niego środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji połączonego z zakazem kontaktowania się z określonymi osobami oraz zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu.
Ponadto prokurator ze śląskiego pionu PZ PK przedstawił Jarosławowi G. kolejne 3 zarzuty przyjęcia korzyści majątkowych w łącznej kwocie 40 tysięcy złotych. "Aktualnie Jarosław G. jest podejrzany o popełnienie łącznie 15 czynów zabronionych, z których 9 dotyczy przyjmowania przez niego korzyści majątkowych i osobistych" - podała PK.
Prezydentowi Ostrowca Świętokrzyskiego grozi za to do 8 lat pozbawienia wolności.
"Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania realną obawę matactwa procesowego wobec Jarosława G. na wniosek prokuratora stosowany jest środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania" - poinformowała PK.
W marcu 2023 r. prokurator przedstawił Jarosławowi Górczyńskiemu (zgodził się na podawanie danych - PAP) pięć zarzutów przyjęcia łapówki w łącznej kwocie 40 tysięcy złotych w związku z pełnieniem funkcji publicznej prezydenta Ostrowca Świętokrzyskiego.
Natomiast w maju 2023 roku doszły cztery zarzuty, w tym dotyczące nakłaniania świadka do składania fałszywych zeznań poprzez zatajenie sprzedaży prezydentowi Ostrowca Św. złotych i srebrnych monet o wartości 1,7 miliona złotych.
"Monety te zostały zabezpieczone podczas przeszukania mieszkania podejrzanego w marcu 2023 r." - informowała PK.
Następne trzy zarzuty, które usłyszał w prokuraturze prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego, dotyczą złożenia fałszywych oświadczeń majątkowych za lata 2020, 2021 oraz 2022. Według śledczych zataił posiadanie złotej monety o wadze 1 kg, którą kupił za 210 tysięcy złotych.
To kolejne postępowanie toczące się ws. prezydenta Ostrowca Świętokrzyskiego w ostatnich latach. W 2018 roku Prokuratura Rejonowa w Skarżysku-Kamiennej zarzucała Jarosławowi Górczyńskiemu przekroczenie uprawnień przy procedurach dotyczących przetargów śmieciowych z 2016 r. poprzez "uniemożliwienie złożenia prawidłowych ofert podmiotom innym niż podmiot dotychczas świadczący te usługi". W 2020 roku do sądu trafił akt oskarżenia. W maju 2021 roku Sąd Okręgowy w Kielcach prawomocnie uniewinnił samorządowca, a pod koniec 2022 roku Sąd Najwyższy oddalił kasację wniesioną przez prokuraturę.
Jarosław Górczyński jest prezydentem Ostrowca Św. od 2014 r. To były poseł wybrany do Sejmu z list PSL w 2011 r. i były wiceprezydent Ostrowca (2006-2011).
Prokuratura przypomina, że sprawca przestępstwa udzielenia korzyści majątkowej osobie pełniącej funkcję publiczną oraz sprawca płatnej protekcji - nie podlega karze, jeżeli korzyść lub jej obietnica zostały przyjęte, a sprawca zawiadomił o tym fakcie organ powołany do ścigania przestępstw i ujawnił wszystkie istotne okoliczności przestępstwa, zanim organ ten dowiedział się o popełnionym przestępstwie.(PAP)
Autorka: Aleksandra Kuźniar
Zamieszczone na stronach internetowych portalu https://opoka.org.pl/ i https://opoka.news materiały sygnowane skrótem „PAP" stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Fundację Opoka na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.