Iga Świątek awansowała do trzeciej rundy turnieju WTA w Dausze

Broniąca trofeum Iga Świątek awansowała do trzeciej rundy turnieju WTA 1000 w Dausze. Wiceliderka światowego rankingu tenisistek pokonała Greczynkę Marię Sakkari 6:3, 6:2.

Kolejną przeciwniczką Świątek będzie zwyciężczyni meczu Czeszki Lindy Noskovej z Julią Putincewą z Kazachstanu.

Wracająca na kort po dwutygodniowej przerwie Polka, jako rozstawiona z numerem drugim, miała na otwarcie „wolny los". Natomiast Greczynka wyeliminowała Elenę-Gabrielę Ruse na skutek kreczu Rumunki. Do momentu przerwania meczu było 4:6, 6:3, 4:0 dla niegdyś trzeciej, a obecnie 29. rakiety globu.

Z Sakkari tenisistka z Raszyna zmierzyła się po raz siódmy i teraz ma korzystny bilans 4-3.

Ich poniedziałkowy pojedynek był emocjonujący tylko do stanu 3:3 w pierwszym secie. Obie zawodniczki miały wówczas problemy z wygrywaniem gemów przy swoim serwisie, w efekcie kilka razy doszło do przełamań.

Jednak od tego momentu Świątek - grająca coraz szybciej i precyzyjniej - wygrała wszystkie gemy do końca pierwszej partii (6:3), a swój popis kontynuowała od początku drugiego seta, w którym szybko objęła prowadzenie 4:0.

Losy meczu były więc praktycznie rozstrzygnięte. Ambitna, choć wciąż daleka od dawnej formy Sakkari jeszcze się nie poddawała, zdołała wygrać dwa gemy przy swoich serwisach - przy stanie 0:4 i 1:5 - ale na więcej nie było jej stać. Przy meczbolu dla Polki, po serwisie Świątek, odbiła piłkę daleko na aut.

Dauha to jedno z ulubionych miejsc wiceliderki światowego rankingu. Świątek wygrała trzy poprzednie edycje tej imprezy. Częściej, bo czterokrotnie, zwyciężyła tylko w wielkoszlemowym French Open w Paryżu. Trzy triumfy odnotowała też w Rzymie.

W Katarze ostatniej porażki doznała pięć lat temu, gdy w drugiej rundzie przegrała z Rosjanką Swietłaną Kuzniecową. W kolejnej edycji nie startowała, a od 2022 roku jest tam niepokonana. Rok temu w finale pokonała reprezentującą Kazachstan Jelenę Rybakinę 7:6 (10–8), 6:2.

W tegorocznej edycji w Dausze dobrze spisują się również dwie inne Polki. Magda Linette pokonała w poniedziałek Rosjankę Weronikę Kudiermietową 3:6, 6:0, 6:4, natomiast Magdalena Fręch dzień wcześniej wygrała z rozstawioną z numerem 13. Brazylijką Beatriz Haddad Maią 6:4, 3:6, 6:2.

W 3. rundzie Linette i Fręch zagrają... ze sobą.

Wynik meczu 2. rundy:

Iga Świątek (Polska, 2) - Maria Sakkari (Grecja) 6:3, 6:2.

Źródło: Logo PAP

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama