W szpitalu w Oleśnicy w 2023 r. przeprowadzono dwukrotnie więcej aborcji niż 2022 r. Przesłanką bardzo często były „zaburzenia adaptacyjne” matki.
O sprawie informuje Fundacja Pro-Prawo do Życia. Grupa wysłała do szpitala w Oleśnicy pismo w trybie dostępu do informacji publicznej, pytając o liczbę aborcji w tej placówce. Z udzielonej przez szpital odpowiedzi wynika, że w 2023 r. w Oleśnicy abortowano 144 dzieci. Stanowi to przeszło dwukrotny wzrost liczby aborcji w porównaniu z rokiem 2022 (75 aborcji). Najstarsze dziecko, które zginęło w oleśnickim szpitalu miało 30 tygodni (ok. 7.-8. miesiąc ciąży).
Na 144 aborcje dokonane w Oleśnicy w 2023 r. aż 139 zostało wykonanych z formalnej przesłanki rzekomego zagrożenia „zdrowia psychicznego" kobiety. Fundacja zapytała z tym szpital o to, jakie konkretne choroby psychiczne uznano za przesłankę do aborcji. Okazało się, że w wielu przypadkach były to „zaburzenia adaptacyjne”.
Jak zauważa Mariusz Dzierżawski z Fundacji Pro-Prawo do Życia, istnienie takiej przesłanki oznacza de facto aborcję na żądanie. Za „zaburzenia adaptacyjne” można łatwo uznać obawy, które towarzyszą matce spodziewającej się dziecka. „Potrzeba tylko oświadczenia od pro-aborcyjnego psychiatry, do którego kontakt z łatwością można znaleźć w internecie” – mówi Dzierżawski. Aborcja jest wtedy możliwa nawet w późnej ciąży.
Źródło: stronazycia.pl