Prezydent Gdańska poinformowała w środę wieczorem, że po wybuchu pożaru na Przeróbce służby badają jakość powietrza. Nie ma w tym momencie zagrożenia zatruciem – podkreśliła Aleksandra Dulkiewicz.
Pożar w budynku dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego wybuchł w środę po godz. 13. Obiekt znajduje się przy ul. Siennickiej na Przeróbce w Gdańsku. Przed przyjazdem służb z budynku ewakuowało się ok. 60 osób.
W środę wieczorem prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz poinformowała w mediach społecznościowych, że pomimo wielogodzinnej akcji gaśniczej strażacy są wciąż daleko od jej zakończenia.
„Najważniejsze w tej chwili jest bezpieczeństwo samych ratowników, a także okolicznych mieszkańców! Na miejscu służby w specjalistycznym samochodzie badają jakość powietrza i nie ma w tym momencie zagrożenia zatruciem. Jednak nadal apeluję o zamknięcie okien i niezbliżanie się do miejsca akcji ratowniczej" – napisała prezydent Gdańska.
We wpisie odniosła się również do kwestii miejskich rowerów Mevo, które przechodziły przegląd i były magazynowane w jednym ze zniszczonych magazynów.
„Poprosiłam o przygotowanie informacji dotyczącej skali strat oraz kwestii ubezpieczenia i możliwości odtworzenia floty jeszcze przed nadchodzącym sezonem wiosennym" – poinformowała Dulkiewicz.
Źródło: