Prezes PFROŻ: chcielibyśmy – prosiliśmy, o to biskupów – aby św. Maksymilian patronował ruchom obrony życia

„Nie bójmy się przyznawać do tego, że jesteśmy za życiem. Dziś próbuje się zawstydzać tych, którzy są za życiem, że jest to coś nienowoczesnego, nieeuropejskiego, coś, co jest reliktem przeszłości. Dziś europejskość i nowoczesność to aborcja” – apeluje prezes Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia, Jakub Bałtroszewicz. Zauważa potrzebę mobilizacji opinii katolickiej w kwestii prolife.

„Jesteśmy najstarszą polską organizacją pro-life, działającą od ponad 30 lat” – przypomina prezes Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia, Jakub Bałtroszewicz. Podkreśla, że istnieje potrzeba wzmacniania aspektu bioetycznego nauczania Kościoła. „Na przykład w kontekście dziecka nienarodzonego jako pacjenta. W Prokocimiu jest szpital, w którym bez przerwy operuje się dzieci w łonach matki, żeby usunąć wady, które się rozpoznaje w trakcie ciąży. A zwolennicy aborcji odczłowieczają dziecko nienarodzone” – mówi.

Zwraca uwagę na wytyczne wydane przez Ministerstwo Zdrowia w sprawie przerywania ciąży, których to Polska Federacja Ruchów Obrony Życia nie była w stanie zaskarżyć.

„Nie są one ani rozporządzeniem, ani ustawą, a mówią o możliwości dokonania aborcji do dziewiątego miesiąca ciąży, co jest działaniem kompletnie bezprawnym. Jednocześnie minister zdrowia mówi, że jeśli lekarze i szpitale nie będą stosować się do tych wytycznych, to może im zostać odebrany kontrakt na NFZ. To działanie kontrowersyjne i wbrew Konstytucji” – tłumaczy w rozmowie z KAI.

„Chcielibyśmy – prosiliśmy, o to biskupów – aby św. Maksymilian Kolbe patronował ruchom obrony życia” – mówi Jakub Bałtroszewicz. „My jako świecka fundacja jesteśmy gotowi do współpracy i wspierania rozmaitych dzieł w różnych diecezjach” – dodaje.

Federacja apelowała do uczelni katolickich o mobilizowanie opinii katolickiej w kryzysowej sytuacji w zakresie poszanowania ludzkiego życia. „Pytaliśmy: co zrobiliście w tej sprawie? Niewiele uczelni nam odpowiedziało, a te, które nam odpowiedziały, zorganizowały jakieś sympozjum” – mówi. „Potrzebna jest mobilizacja ludzi, którzy są za życiem, ponieważ zwolennicy aborcji są bardzo mocno zmobilizowani” – dodaje. „Jest taki cytat: „Do zwycięstwa zła wystarczy bierność ludzi dobrych”. Kluczowe jest, aby ludzie poczuli, że chodzi o przyszłość. To nasze zadanie, aby zmienić tę bierność” – podkreśla.

Jako dobrą mobilizację wskazuje uczestnictwo w marszach dla życia. „Jak oni siebie widzą i policzą, że to nie jest jakaś grupka starszych pań, ale biorą udział młode rodziny z wózkami z dziećmi, to się przestaną wstydzić” – zauważa. „Dziś próbuje się zawstydzać tych, którzy są za życiem, że jest to coś nienowoczesnego, nieeuropejskiego, coś, co jest reliktem przeszłości. Dziś europejskość i nowoczesność to aborcja” – wskazuje Bałtroszewicz. „Powinniśmy jasno mówić, że aborcja to zabójstwo dziecka. Nie bójmy się przyznawać do tego, że jesteśmy za życiem” – apeluje prezes Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia.

Źródło: KAI

 

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama