Zmarł piąty górnik leczony po zapaleniu metanu w Kopalni Węgla Kamiennego Knurów-Szczygłowice – poinformowała w czwartek Jastrzębska Spółka Węglowa.
Do zapalenia metanu w tzw. ruchu Szczygłowice (należącej do JSW kopalni Knurów-Szczygłowice) doszło 22 stycznia 2025 r. na poziomie 1050 m. W zagrożonym rejonie było 45 górników. Spośród nich 17 trafiło do szpitali, niektórzy z rozległymi poparzeniami ciała i dróg oddechowych.
„W Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich zmarł 46-letni górnik poszkodowany w wyniku zapalenia metanu (...). W kopalni pracował od siedemnastu lat. To piąta ofiara wypadku” – poinformowała JSW.
W komunikacie dodano, że w Siemianowicach Śląskich wciąż leczonych jest trzech górników, a dwóch w Krakowie.
Akcję ratowniczą prowadzoną pod nadzorem Okręgowego Urzędu Górniczego w Rybniku zakończono w sobotę po wyizolowaniu zagrożonego rejonu i sprawdzeniu szczelności sześciu korków, czyli izolacyjnych tam przeciwwybuchowych. „Długość wyrobisk w otamowanej przestrzeni wynosi 7,4 km.” – wskazała JSW.
W akcji wzięło w niej udział 600 zastępów ratowniczych z JSW, Polskiej Grupy Górniczej i Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego.
Źródło: