Był tu niezliczoną ilość razy. Jasna Góra dziękuje za Jana Pawła II

„Zaliczam siebie do tego pokolenia – powiedział o. Samuel Pacholski, przeor klasztory z Jasnej Góry odnosząc się do określenia «Pokolenie JPII». – Zaliczam się do ludzi, którzy bardzo wiele zawdzięczają św. Janowi Pawłowi II”. Dodał, że cała jego młodość i znaczna część dorosłego życia upływała podczas pontyfikatu papieża Polaka.

Pielgrzymi, zwłaszcza ci z zagranicy, przybywając na Jasną Górę, pytają o miejsca związane ze św. Janem Pawłem II. Jako papież, pielgrzymował tu sześć razy, a jako ksiądz i biskup „niezliczoną ilość”. Jasnogórski przeor zaznaczył, że dla niego osobiście niezwykle ważne jest nauczanie papieża, które wybrzmiewało z Jasnej Góry, a szczególne słowa, które odnoszą się do „bycia człowiekiem zawierzenia”, którego Ojciec Święty nauczył się właśnie tu.

Nie niszcz siebie!

Jasna Góra była miejscem szczególnym dla Papieża Polaka. W  600–lecie Cudownego obrazu 19 czerwca 1983 r. Ojciec Święty ofiarował zakrwawiony pas, który miał na sobie w dniu zamachu 13 maja 1981 roku. Podczas tej pielgrzymki, której hasłem przewodnim było: „Pokój Tobie, Polsko, Ojczyzno moja”, Jan Paweł II wzywał do pokoju i modlił się w szczególności za ludzi nauki.

W 1987 r. podczas swojej trzeciej pielgrzymki do ojczyzny papież wzywał do trzeźwości i walki z nałogami, które osłabiają nie tylko jednostkę, ale i naród.

„Mówię więc do każdego i do każdej: nie niszcz siebie! – apelował. – Nie wolno ci niszczyć siebie, bo nie żyjesz tylko dla siebie. Kiedy więc degradujesz siebie przez nałóg, to równocześnie niszczysz drugich. Szkodzisz twojej rodzinie, twoim dzieciom. Osłabiasz społeczeństwo, które liczy na twoją trzeźwość, zwłaszcza przy pracy”.

Dobro narodu zawsze leżało na sercu Jana Pawła II. Oddany młodzieży, tak mówił podczas pożegnania na ŚDM w 1991 r. na Jasnej Górze:

„Rozstajemy się pod macierzyńskim wejrzeniem Czarnej Madonny, Jasnogórskiej dziewicy, na którą patrzymy dziś oczyma wiary w chwale Wniebowzięcia. Drogie Dziewczęta i Chłopcy, wzrastajcie jako osoby, rozwijajcie talenty właściwe dla ciała i dla duszy. Wzrastajcie jako chrześcijanie w dążeniu do świętości, wzrastajcie jako świadkowie Chrystusa, który jest Światłością Świata. Maryja wskazuje Wam również drogę tego rozwoju, drogę, która jest Chrystus”.

Duchowy przewodnik

Krzysztof Konopka, doktor nauk prawnych, w lutym bieżącego roku został włączony do konfraterni, czyli duchowej rodziny Zakonu Świętego Pawła Pierwszego Pustelnika. Od lat związany jest z jasnogórskim sanktuarium, a jego patronem jest św. Jan Paweł II. 

,,Jest dla mnie takim prawdziwym «tatą», który pokazywał, że w życiu zmagamy się z różnymi sytuacjami i problemami” – powiedział Krzysztof Konopka, dodając, że każdego dnia o godzinie 21.37 oddaje się opiece świętego przez krótką modlitwę. Zauważył też, że swoją postawą w codzienności Jan Paweł II dawał świadectwo, że sam podąża za własnym nauczaniem; potrafił rozmawiać z każdym człowiekiem, kierował się miłością i przebaczeniem nawet wobec zamachowca, który go postrzelił. Przytoczył też historię o tym, że papież Polak potrafił wysłuchać argumentów ludzi wokół, jednak z drugiej strony, umiał podjąć samodzielna decyzję podyktowaną własnymi przemyśleniami, a taka postawa jest inspirująca.

Z całego globu

Każdego dnia Jasną Górę poznają pielgrzymi z różnych stron świata, którzy chcą poznać miejsce, które było tak bliskie papieżowi z Polski. Nalini Rall, mieszkanka Wielkiej Brytanii pochodzenia indyjskiego przyznała, że dla niej św. Jan Paweł II był najwspanialszym z papieży, pierwszym „papieżem ludzi”. Kobieta przyznała, że darzy go ogromnym szacunkiem i przypomniała o zasługach papieża Polaka w obalaniu komunizmu.

„Jest kochany przez wszystkich, nie tylko katolików. Jest szanowany na całym świecie za to, czego dokonał. Polacy, powinniście być dumni z tego, kim jesteście” – podkreśliła.

Elijah Owen z Denver w Stanach Zjednoczonych jako młody chłopak przeszedł wiele kryzysów związanych z wiarą. Po nawróceniu, w 1993 r. św. Jan Paweł II przybył do jego miasta.

„Byłem na tym spotkaniu. Miało to na mnie wielki wpływ” – powiedział Amerykanin. Przyznał też, że papież jest przykładem też i ojca, z którego on sam, jako ojciec rodziny czerpie.

„Jego pisane dzieła rozbudzają we mnie pragnienie dążenia do świętości mojej i moich najbliższych”

– dodał.

Św. Jan Paweł II był pierwszym papieżem, który odwiedził Jasną Górę. Po nim zrobili to obaj jego następcy – Benedykt XVI podczas podróży do Polski w 2006 r. i Franciszek 10 lat później.

Źródło: KAI

Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.