Minister Edukacji Barbara Nowacka podpisała 6 marca br. projekty rozporządzeń w sprawie podstawy programowej tzw. edukacji zdrowotnej. Zaakceptowała także program innego nowego przedmiotu, edukacji obywatelskiej. Oba będą nauczane w szkołach od 1 września 2025 roku.
O sprawie poinformowało na swojej stronie ministerstwo Edukacji Narodowej.
Według wcześniejszych zapowiedzi minister Nowackiej, tzw. edukacja zdrowotna ma być przedmiotem nieobowiązkowym.
Jak dotąd nie ma rozporządzenia, w którym byłoby to zapisane.
„Trwają końcowe prace nad projektem rozporządzenia Ministra Edukacji zmieniającego rozporządzenie w sprawie ramowych planach nauczania dla publicznych szkół. Projekt zostanie podpisany przez ministra jeszcze w marcu” – czytamy w komunikacie. Dokument ma też określić dokładną liczbę zajęć w poszczególnych klasach.
Edukacja obywatelska zastąpi atakowany przez lewicę przedmiot historia i teraźniejszość.
Tzw. edukacja zdrowotna zastąpi z kolei wychowanie do życia w rodzinie. Podstawa programowa zawiera wiele szkodliwych elementów i jest przesycona ideologią genderową. Znaczna część tematyki dotyczy ludzkiej seksualności pokazanej jako coś, co nie ma związku z miłością. Głównym autorem podstawy programowej jest seksuolog, który nie jest lekarzem, za to współpracuje z Instytutem Kinseya, amerykańską instytucją lansującą dokonania entomologa Alfreda Kinseya, który na podstawie nierzetelnych badań pisał książki o seksie.
Pomysł wprowadzenia tego przedmiotu do szkół wywołał protesty w całej Polsce. (PAP)
Źródło: