Holandia: Dalajlama o nadużyciach seksualnych wśród nauczycieli buddyjskich

Od lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku wiedziałem o nadużyciach seksualnych, których dopuszczali się nauczyciele buddyjscy, to nic nowego – przyznał duchowy przywódca Tybetańczyków Dalajlama XIV.

15 września wypowiedział się on w tej sprawie w holenderskiej telewizji publicznej NOS w czasie swego 4-dniowego pobytu w Kraju Tulipanów.

Dalajlama rozmawiał z ofiarami takich nadużyć w odpowiedzi na apel 12 takich osób, które jeszcze w poniedziałek 10 bm. poprosiły go o spotkanie na ten temat. „Znajdowaliśmy schronienie w buddyzmie w duchu i z sercem otwartym do czasu, gdy zostaliśmy zgwałceni w jego imię” – napisali autorzy w liście, podpisanym przez tysiące osób.

Dalajlama oznajmił, że już na konferencji przywódców buddyjskich z państw zachodnich w 1993 w jego siedzibie w północnoindyjskim miasteczku Dharamsali (w pobliżu granicy z Chinami) „niektórzy wspominali o problemie wykorzystywania seksualnego”. Jednocześnie zaznaczył, że ci, którzy popełnili te czyny, „nie splamili nauczania Buddy”, dodając, że domniemani sprawcy powinni „się wstydzić”.

83-letni obecnie duchowy przywódca Tybetańczyków i tybetańskiego buddyzmu lamaickiego zawsze potępiał tego rodzaju „nieodpowiedzialne i nieetyczne postępowanie” – przypomniał w odpowiedzi na wspomnianą petycję Tseten Samdup Chloekyapa, oficjalny przedstawiciel Dalajlamy w Europie. „Polecił ostrzec nauczycieli, że takie zachowanie jest niedopuszczalne i należy go zaprzestać” – dodał w swym liście, ogłoszonym 14 września.

W listopadzie br. w Dharamsali ma się odbyć kolejne spotkanie wszystkich duchowych przywódców tybetańskich, na którym – jak zasugerował Dalajlama – „powinno się mówić” o ukrywaniu przypadków agresji seksualnej. Podkreślił on, że „liderzy duchowi muszą zwracać większą uwagę na te zagadnienia”.

kg (KAI/deccanchronicle.com) / Amsterdam

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama