Franciszek otrzyma latem specjalnie dla niego przygotowany egzemplarz motocykla Harley Davidson. Jest to dar grupy motocyklistów „Jesus Biker International” z siedzibą w Schaafheimie w niemieckiej Hesji.
Motocyklowi pielgrzymi wyjadą do Rzymu 7 lipca, by tam przekazać swój podarunek Ojcu Świętemu, który podpisze go, po czym motocykl zostanie wystawiony na aukcję. Dochód z niej ma wspomóc realizację projektu austriackiej Missio dla sierot w Ugandzie.
Ponieważ będzie to unikatowy egzemplarz tej marki, eksperci przypuszczają, że zysk z licytacji może przynieść 200-300 tysięcy euro. Motocykl przygotowuje firma w mieście Hettstadt koło Würzburga.
Harley dla Franciszka będzie nawiązywał do Ameryki Południowej – rodzinnych stron papieża. Jest to maszyna w stylu „chicano”, a więc z wysoko ustawioną kierownicą i szerokim błotnikiem na tylnych kołach. Na błotniku będzie widoczny krzyż. Motor będzie utrzymany w kolorze łamanej bieli i – jak zapowiadają ofiarodawcy – będzie zawierał wiele specyficznych szczegółów. Samo tylko wykonanie siodełka zajęło około miesiąca. Firma sponsoruje projekt przez swoich pracowników.
Nie będzie to pierwszy Harley dla papieża. Już w czerwcu 2013, z okazji 110-lecia firmy Harley-Davidson, jej właściciel podarował Franciszkowi najnowszy model z silnikiem 1585cc Dyna Super Glide Custom A. Maszyna, opatrzona uwagą: "Niegdyś własność Jego Świątobliwości Papieża Franciszka” i napisem „Francisco” na baku został wystawiony na aukcję w Paryżu z ceną wywoławczą 15 tys. euro, a ostatecznie sprzedano ją za 241500 euro. Cała suma trafiła do ośrodka Caritas dla bezdomnych na rzymskim dworcu Termini.
Budowana obecnie maszyna z Niemiec pojedzie do Rzymu 29 czerwca w ramach tzw. Rajdu Pokojowego (Peace Ride). Po drodze liczącej 1900 kilometrów, motocykliści odwiedzą niemieckie sanktuarium Altötting, opactwo Heiligenkreuz w Austrii oraz Padwę i Asyż.
Akcję „Jesus Biker” współorganizuje o. Karl Wallner, dyrektor krajowy Papieskich Dzieł Misyjnych „Missio” w Austrii. Sama grupa „Jesus Biker” istnieje od 2014 roku. Założył ją w Wiedniu Thomas Draxler, naukowo zajmujący się zdrowiem sportowców. Należy do niej 40 motocyklistów: katolicy, protestanci, prawosławni i chrześcijanie syryjscy oraz członkowie wolnych Kościołów. Członkami „Jesus Biker” są także księża i diakoni.
ts (KAI) / Schaafheim