Żadna organizacja na świecie nie wykonuje większej pracy w dziedzinie edukacji, opieki zdrowotnej i zwalczania ubóstwa niż Kościół katolicki – wynika z raportu przygotowanego na zlecenie Georgetown University w USA.
Pracą społeczną zajmują się najczęściej zakony, diecezje i wspólnoty. Działalność Kościoła na tym polu stale się rozwija.
Według statystyk Kościół prowadzi ponad 150 tys. szkół, w których uczy się 54 mln. osób na całym świecie. Prowadzi też ponad 70. tys. przedszkoli. Katolicka edukacja rozwija się bardzo sprawnie od lat 70. ubiegłego wieku. Tylko liczba uczniów uczęszczających do szkół średnich prowadzonych przez Kościół wzrosła z prawie 8 mln w latach 70. do 20 mln. obecnie. Szczególny rozwój nastąpił w Afryce, gdzie od lat 80. liczba uczniów wzrosła czterokrotnie.
W 1970 roku katolicy stanowili 18 proc. ludności świata i odsetek ten nie zmienił się znacznie po 50 latach. Niemniej jednak, praca Kościoła w dziedzinie edukacji i opieki społecznej znacznie zwiększyła się w zakresie usług i liczby zaangażowanych osób. Dotyczy to w szczególności krajów biednych, gdzie pomoc ze strony państwa często prawie nie istnieje.
Kościół prowadzi ponad 5 tys. szpitali, 16 tys. przychodni zdrowia, tyleż samo domów opieki dla osób starszych, przewlekle chorych i niepełnosprawnych, 10 tys. sierocińców, podobną ilość żłobków, 13 tys. poradni małżeńskich, ponad 3 tys. ośrodków wychowawczych i ponad 30 tys. innych instytucji charytatywnych.
Zestawienie to nie obejmuje ogromnej pracy wykonywanej w wielu krajach przez osoby świeckie, zrzeszone choćby w takich grupach jak Stowarzyszenie Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo oraz Legion Maryi.
Do tego dobra materialnego należy dodać dobro duchowe, które wnosi Ewangelia. Nie znamy skali, jak wielu codziennie przebacza swoim wrogom, pociesza strapionych, przezwycięża złe nawyki, znajduje siłę i motywację, znosi w cierpliwości krzywdy, udziela pocieszenia, buduje pokój i sprawiedliwość, a wszystko to w imię ich katolickiej wiary.
źródło: vaticannews.va