Papież: z odwagą św. Józefa ufajmy Bożej Opatrzności

„Oby wszyscy uciekający z powodu wojny, nienawiści i głodu znaleźli gościnę oraz solidarność” – powiedział papież podczas audiencji ogólnej. W rozważaniu Franciszek zatrzymał się na postaci św. Józefa jako prześladowanego i mężnego migranta.

Papież podkreślił, że Święta Rodzina doświadczyła niepewności, strachu i cierpienia związanego z koniecznością opuszczenia ojczyzny.

Ojciec Święty zaznaczył, że również dzisiaj wielu ludzi jest zmuszonych do wyjścia ze swojej ziemi i poszukiwania bezpiecznego miejsca. Przyczyną jest prawie zawsze arogancja i przemoc możnych tego świata. Na drodze Jezusa stanął król Herod, który w strachu o utratę władzy podjął szaloną decyzję wymordowania wszystkich chłopców w Betlejem i okolicy poniżej drugiego roku życia. Wtedy anioł nakazał Józefowi, aby uciekł z rodziną do Egiptu. Jezus został uratowany, ale niewinne dzieci zginęły z ręki okrutnego króla. Ewangelia przeciwstawia dwie osobowości: z jednej strony Heroda ze swoją dzikością, a z drugiej Józefa ze swoją troską i męstwem. Historia pełna jest ludzi ogarniętych lękami, próbujących je przezwyciężyć poprzez sprawowanie władzy w sposób despotyczny i dokonujących nieludzkich aktów przemocy. Możemy stać się tacy sami, próbując rozproszyć nasze lęki arogancją, wyrażającą się w aktach niesprawiedliwości, dokonywanych w celu upokorzenia innych.

Papież: św. Józef jest człowiekiem pełnym odwagi

„Józef jest przeciwieństwem Heroda: przede wszystkim jest «człowiekiem sprawiedliwym» (Mt 1, 19), natomiast Herod jest dyktatorem; okazuje się także odważny w wypełnianiu polecenia Anioła – podkreślił Papież. – Można sobie wyobrazić, z jakimi przeciwnościami losu musiał się zmierzyć podczas długiej i niebezpiecznej podróży oraz jakie trudności wiązały się z pobytem w obcym kraju, z innym językiem. Jego odwaga ujawnia się także w momencie powrotu, kiedy to, uspokojony przez Anioła, przezwycięża zrozumiałe obawy i zamieszkuje z Maryją i Jezusem w Nazarecie (por. Mt 2, 19-23).“

Franciszek zaznaczył, że Herod i Józef uosabiają dwa oblicza ludzkości. Odwaga nie jest wcale wyłączną cnotą bohaterów. Życie każdej osoby wymaga odwagi, aby stawić czoła trudnościom, jakie niesie codzienność. Nie można żyć bez odwagi.

Papież: módlmy się za wszystkich migrantów

„Lekcja, jaką daje nam dzisiaj Józef jest następująca: życie zawsze stawia przed nami przeciwności, w ich obliczu również i my możemy czuć się zagrożeni i bać się. Przeciwnościom możemy sprostać jednak nie jak Herod, wydobywając z siebie to, co najgorsze, ale jak Józef, który reaguje na lęk z odwagą zaufania Bożej Opatrzności – podkreślił Papież. – Myślę, że dzisiaj potrzebna jest modlitwa za wszystkich migrantów oraz prześladowanych, będących ofiarami różnych wrogich sytuacji: związanych z polityką, historią lub zdarzeniami osobistymi. Pomyślmy o tylu ludziach, ofiarach wojen, które chciałyby uciec ze swojej ojczyzny, a nie mogą; pomyślmy o migrantach wkraczających na drogę do wolności, z których wielu ginie na ulicy lub w morzu; pomyślmy o Jezusie w ramionach uciekających Józefa i Maryi i zobaczmy w nich wszystkich dzisiejszych migrantów. Wobec współczesnej migracji nie możemy zamykać oczu. To skandal społeczny ludzkości.“

Ojciec Święty zakończył swoje rozważanie modlitwą do św. Józefa: Święty Józefie, który doświadczyłeś cierpienia ludzi zmuszonych do ucieczki, by ocalić życie osób najbliższych, chroń wszystkich uciekających z powodu wojen, nienawiści i głodu. Wspieraj ich w trudnościach, umacniaj ich w nadziei i spraw, aby znaleźli gościnę i solidarność. Prowadź ich kroki i otwórz serca tych, którzy mogą im pomóc. Amen.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama