Stan Wisconsin wprowadza od 1 lipca zmiany w certyfikatach urodzenia. Zostają do nich wprowadzone „terminy bezpłciowe”. „Ojciec” i „matka” zostaną zastąpione określeniem „rodzic” i „rodzic rodzący”. Zmian będzie można dokonać także we wcześniej wystawionych dokumentach.
„Ta zmiana odzwierciedla zaangażowanie moje i mojej administracji w terminologię neutralną pod względem płci oraz uznanie, że rodziny Wisconsin są zróżnicowane i powinny być cenione i szanowane” – powiedział gubernator Demokratów Tony Evers.
„Skrajnie lewicowi liberałowie znowu to robią” – zareagowała w poniedziałek przedstawicielka stanu Wisconsin Gae Magnafici. „Zamiast uznawać coś tak prostego, jak dziecko pochodzące od mamy i taty, zaprzeczają nauce”.
„Jako przewodnicząca Zgromadzenia Prawa Rodzinnego, pielęgniarka i mama jestem obrażona. Wzywam gubernatora Evers, aby przestał lekceważyć kobiecość, przestać lekceważyć macierzyństwo i przestać lekceważyć ugruntowaną naukę” – powiedziała.
Evers wielokrotnie ścierał się z republikańską władzą ustawodawczą stanu Wisconsin o prawo mające chronić kobiety i dzieci przed transpłciowością. Na początku tego miesiąca gubernator obiecał zawetować uchwalone przez Republikanów ustawy, które zabraniają mężczyznom zdezorientowanym płciowo rywalizacji w kobiecych i dziewczęcych dyscyplinach sportowych.
Evers jest również znany ze swojej działalności proaborcyjnej. Odrzucał ustawy, które zapewniałyby opiekę nad dziećmi, które przeżyły aborcję i które zakazywałyby aborcji z powodu niepełnosprawności.
Źródło: lifesitenews.com