Abp Gallagher na zakończenie wizyty w Libanie

Watykan jest gotowy uczestniczyć w dialogu narodowym w Libanie, a nawet być jego gospodarzem, jeśli zostanie o to poproszony przez wszystkie strony – zadeklarował na zakończenie pięciodniowej wizyty w tym kraju szef papieskiej dyplomacji. Abp Paul Gallagher przypominał o kluczowej roli chrześcijan, którzy nie mogą się stać chronioną mniejszością, lecz nadal mają wnosić swój wkład. Osłabianie obecności wyznawców Chrystusa doprowadzi do naruszenia równowagi i zniszczenia libańskiej rzeczywistości.

Wysłannik Papieża spotkał się z głównymi przedstawicielami libańskich władz oraz zwierzchnikami religijnymi. Zapewnił, że Franciszek odwiedzi ten kraj, jak tylko będą ku temu warunki. Wziął też udział w posiedzeniu maronickich biskupów, którzy nie ukrywają poważnych obaw o przyszłość tego kraju. Ich zdaniem Liban może się przekształcić w arenę zdalnie sterowanych konfliktów między obcymi siłami. Abp Gallagher podkreślił, że nie wolno wykorzystywać Libanu do załatwiania cudzych interesów.

Szef watykańskiej dyplomacji wziął też udział w sympozjum przypominającym silne związki tego kraju ze św. Janem Pawłem II. Polski Papież, jak przyznał abp Gallagher, żywo uczestniczył w historii i cierpieniach Libańczyków, odpowiadał na ich problemy modlitwą i działaniem.

Podczas wizyty w Libanie angielski arcybiskup przypominał też pionierską rolę tamtejszych chrześcijan w rozwoju kultury. Jest to dziedzictwo, które trzeba przekazać przyszłym pokoleniom. Społeczeństwo pozbawione kultury łatwo popada w konflikty, wrogość i ekstremizm – ostrzegł abp Gallagher. Po raz kolejny zaapelował do wspólnoty międzynarodowej o wsparcie dla niezbędnych przemian gospodarczych i politycznych w Libanie.

« 1 »

reklama

reklama

reklama