Ekstremistyczna grupa proaborcyjna groziła kościołom w weekend w stanie Waszyngton.
Centrum Polityki Bezpieczeństwa poinformowało, że grupa „Jane's Revenge" przyznała się do niszczenia kościołów i malowania graffiti pt. „Jeśli aborcje nie są bezpiecznie, ty też nie jesteś". Dodatkowo ta sama grupa przypisała sobie wandalizmy co najmniej trzech innych organizacji pro-life, od kiedy doszło do przecieków projektu orzeczenia Sądu Najwyższego
USA w sprawie „Roe v. Wade".
Według The Jolt News grupa proaborcyjna przyznała się do malowania graffiti na budynku Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich w północnej stronie Olimpii.
Calito Francis, członek personelu kościoła w Olimpii potwierdził, że kościół został zdewastowany w niedzielę rano.
Radykałowie proaborcyjni stwierdzili, że biorą za cel kościoły, ponieważ są one połączone z ośrodkami pomocy w obronie życia kobiet w ciąży. Zdaniem zwolenników aborcji ośrodki ciążowe są „religijnymi fałszywymi klinikami, które manipulują” i „wykorzystują” biednych ludzi i „służą celom utrzymania patriarchalnej rodziny, głównego miejsca przemocy wobec kobiet, osób queer i dzieci”. Aktywiści zapowiadają kolejne ataki na budynki, które wspierają ochronę życia - podaje LifeNews.
Informacje z Centrum Polityki Bezpieczeństwa:
Wydanie komunikatu rozesłanego do wielu anarchistycznych stron internetowych, w tym Puget Sound Anarchists i Abolition Media Worldwide, sprawia, że najnowszy akt wandalizmu jest szczególnie niepokojący.
Grupa „Zemsta Jane” przypisała sobie koktajlu Mołotowa na organizację pro-life, Wisconsin Family Action, 8 maja i wezwała do dalszych ataków. Ta sama grupa przypisała sobie również wandalizm dwóch stanów Maryland na początku maja. To co najmniej siedem incydentów w ostatnich tygodniach.
Przecieki Sądu Najwyższego w sprawie „Roe v. Wade" wywołały ogromne oburzenie wśród środowisk proaborcyjnych. W USA dochodzi do aktów wandalizmu, podpaleń, gróźb w kierunku osób i placówek pro-life.
Członkowie grup aborcyjnych ostrzegają, że aktywistki aborcyjne będą „nie do opanowania”, dopóki rząd nie zalegalizuje aborcji na żądanie.
„Dla kobiet w tym kraju będzie to lato wściekłości. Dopóki nasz rząd nie zacznie dla nas pracować i nie skodyfikuje naszego prawa do aborcji, będziemy NIE RZĄDZIĆ” – napisała Carmona na Twitterze. „To jest walka o prawa [aborcji]. I to walka, którą wygramy.
For the women of this country, this will be a summer of rage.
— Rachel O’Leary Carmona (@RachCarmona) 14 maja 2022
Until our government starts working for us and codifies our right to an abortion, we will be UNGOVERNABLE.
This is a fight for aboriton rights. And it’s a fight we’ll win.
Sąd Najwyższy nie wydał jeszcze ostatecznego orzeczenia w sprawie aborcji. Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego opublikował w zeszłym tygodniu raport ostrzegający, że radykalni aktywiści aborcyjni planują spalić lub zaatakować budynek Sądu Najwyższego i zamordować sędziów i ich urzędników, jeśli sąd uchyli Roe v. Wade. Raport wskazuje, że proaborcyjni ekstremiści planują również atakować kościoły i inne miejsca kultu za pomocą przemocy i wandalizmu – podaje LifeNews.
Twitter, LifeNews