Kim była beatyfikowana 24 października Benigna Cardoso? Dlaczego tak wiele kobiet uczestniczących w uroczystości beatyfikacji miało na sobie czerwone sukienki w białe groszki?
24 października w Crato w Brazylii miała miejsce uroczystość beatyfikacji Benigny Cardoso, sprawowana przez kard. Leonardo Steinera, metropolitę Manaus. Cardoso może być nazwana współczesną Marią Goretti czy też Karoliną Kózkówną, ponieważ podobnie jak one zginęła broniąc swojej czystości – miała wtedy zaledwie 13 lat.
Benigna Cardoso da Silva urodziła się 15 października 1928 roku w Santana do Cariri, w stanie Ceará w Brazylii. Młoda dziewczyna uczestniczyła we Mszy Świętej, czytała Biblię i hojnie służyła potrzebującym, zwłaszcza starszym. Została zamordowana w wieku 13 lat, gdy sprzeciwiła się próbie wykorzystania seksualnego przez nastoletniego chłopca.
Nietypowym elementem uroczystości beatyfikacji był strój zgromadzonych kobiet. Wiele z nich miało na sobie koszulki z podobizną błogosławionej, w ręku zaś trzymało małe flagi z twarzą Benigny, inne natomiast ubrane były w czerwone sukienki w białe kropki. Było to nawiązanie do oficjalnego portretu Benigny, wystawionego podczas uroczystości beatyfikacyjnych. Obraz ten, namalowany na zlecenie diecezji Crato, powstał na podstawie rekonstrukcji twarzy i został wykonany przez artystę Joaba Rochę. Podczas prezentacji wizerunku 24 sierpnia wikariusz generalny diecezji, ks. José Vicente Pinto de Alencar Silva, wyjaśnił znaczenie ubrania i akcesoriów na wizerunku Benigny.
Charakterystyczna sukienka jest tą właśnie, którą błogosławiona miała na sobie 24 października 1941 roku, w dniu, w którym została zamęczona. Tego dnia Benigna wyszła zaczerpnąć wody ze źródła, nie wróciła już jednak do domu. Idąc po wodę, zaatakowana została przez 16-letniego Raimundo Raúla Alvesa Ribeiro, który już wcześniej wielokrotnie próbował ją uwieść i wykorzystać seksualnie. Tym razem usiłował ją zgwałcić, a gdy mu się to nie udało – dziewczyna bowiem stanowczo się broniła – pobił ją okrutnie, a na koniec zamordował maczetą.
Opisujący postać nowej błogosławionej wikariusz generalny Crato zauważył, że czerwona sukienka w białe grochy „proroczo” symbolizowała jej męczeństwo. „Czerwień kojarzy się z krwią, a biel – ze świętością życia”. Przedstawił także figurę nowej błogosławionej, która na palcu wskazującym nosi pierścień, symbolizujący czystość i „wieczne małżeństwo, które dziewica Benigna Cardoso zawarła ze swoim boskim oblubieńcem, Panem Jezusem”. Jej głęboka wiara i życie modlitwy zostały ostatecznie przypieczętowane aktem męczeństwa, w którym zaświadczyła, że nie chce splamić swej duszy, ale pragnie „stanąć w czystości przed Panem”.
Podczas Mszy św. beatyfikacyjnej kard. Steiner przypomniał, że błogosławiona jest „obrończynią godności kobiet” w czasach, gdy wiele kobiet jest mordowanych, a dzieci są wykorzystywane seksualnie. „Błogosławiona, drodzy bracia i siostry, dziewica i męczennica. Męczennica, ta, która daje, ta, która oddaje swe życie aż do końca, niczego nie zatrzymuje dla siebie, ona ofiarowuje wszystko, składając ofiarę z siebie. (...) Ta młoda kobieta, która daje nam świadectwo swojej wiary w życiu i w śmierci, jest niezwykła. Dziś wzywamy ją, zwracając się do niej: Błogosławiona Benigno!”.
Liczny udział kobiet w uroczystości beatyfikacji, a także ich stroje nawiązujące do postaci błogosławionej, pokazują, jak bliska im jest Benigna i że jej ofiara złożona z życia w obronie czystości ma moc oddziaływania także dzisiaj, w świecie, w którym dominuje nieskrępowana seksualność, prowadząca ostatecznie do uprzedmiotowienia kobiet i odebrania im godności.