Parafia św. Urbana w Gelsenkirchen-Buer (Niemcy) chce zwrócić Polsce zabytkowy dzwon, który został skonfiskowany przez Niemców w czasie drugiej wojny światowej.
Jak donosi katolicki tygodnik „Neues Ruhrwort”, rada parafialna podjęła decyzję o zwrocie zabytku. Dzwon, który ma ponad 400 lat, powróci więc do miejscowości Radoszowy w województwie opolskim.
Dzwon został zabrany przez Niemców tak jak wiele innych jako rezerwa metalu do celów zbrojeniowych. Nie został jednak przetopiony i przetrwał wojnę. Jak powiedział proboszcz parafii św. Urbana Markus Pottbaecker, odkrycie dzwonu było dla niego zaskoczeniem.
„Po raz pierwszy usłyszałem teraz o tym dzwonie. Wcześniej nie zwróciłem na niego uwagi. I szczerze mówiąc, nie podejrzewałbym, że tak stary dzwon znajduje się w kościele zbudowanym w 1954 roku” – powiedział. Jak dodał, zwrócenie go do parafii, która jest prawowitym właścicielem, to sprawa oczywista. Strona niemiecka zaoferowała także zorganizowanie transportu.
Proboszcz wysłał już list do parafii w św. Jadwigi w Radoszowach. Jak informuje Deutsche Welle, ks. Grzegorz Sonnek, proboszcz parafii w Radoszowach, potwierdził, że otrzymał list. Jak powiedział w rozmowie z DW:
„Byliśmy zaskoczeni. Najstarsi mieszkańcy miejscowości wiedzieli, że dwa z trzech dzwonów wywieziono w czasie wojny, ale dokąd i czy przetrwały – nikt nie miał pojęcia. Teraz cieszymy się, że jeden z nich wróci do parafii”. Jak tłumaczy, „dzwon, który odnalazł się w Gelsenkirchen, to większy z dwóch wywiezionych. Pochodzi z 1616 roku”.
Źródło: neuesruhrwort.de, dw.com