W USA wciąż trwa walka o życie nienarodzonych

Ostatnia decyzja Sądu Najwyższego w Stanach Zjednoczonych, która znosi powszechne prawo do aborcji, nie oznacza wcale, że zakończyła się tam walka o życie nienarodzonych. Izba Reprezentantów przyjęła właśnie ustawę zezwalającą na aborcję na życzenie na terenie całego kraju. Zdecydowanie sprzeciwili jej się amerykańscy biskupi katoliccy

Przyjęta stosunkiem głosów 219 do 210 ustawa „o ochronie zdrowia kobiet” legalizuje przerwanie ciąży we wszystkich jej stadiach. W praktyce oznacza to, że likwiduje ona wszelkie ustawodawstwo chroniące ludzkie życie, w tym zgodę rodziców na aborcję u małoletniej córki. Pracownicy służby zdrowia będą zmuszeni do dokonywania aborcji lub asystowania przy niej nawet wbrew swoim przekonaniom, zaś firmy ubezpieczeniowe do pokrywania jej kosztów. Aby wejść w życie, ustawa musi zostać najpierw przyjęta przez amerykański senat, po czym trafi do podpisu przez prezydenta.

Ten proaborcyjny krok spotkał się ze zdecydowaną krytyką biskupów, którzy przyjęte prawo nazwali najbardziej niesprawiedliwą i skrajną ustawą o aborcji na żądanie, jaką naród amerykański kiedykolwiek widział. Przewodniczący komitetów episkopatu ds. obrony życia (abp William Lori z Baltimore) i wolności religijnej (kard. Timothy Dolan z Nowego Jorku) stwierdzili, że odpowiadanie na potrzeby kobiet poprzez promowanie opłacanej przez podatników aborcji na życzenie, jest poważnym złem i brakiem miłości i służenia kobietom. Wskazali, że oferowanie bezpłatnych lub tanich aborcji, zamiast zwiększania zasobów potrzebnych kobietom do opieki nad sobą i swoimi dziećmi, nie jest „wyborem”, ale przymusem i bezdusznym porzuceniem. Biskupi podkreślili, że samo powtarzanie mantry, iż aborcja to opieka zdrowotna, nie sprawi, że naprawdę się nią stanie. „Świadome zakończenie życia bezbronnych i pozbawionych głosu istot ludzkich jest antytezą opieki zdrowotnej – napisali amerykańscy biskupi błagając tych, którzy postrzegają aborcję jako uzasadnione „rozwiązanie” potrzeb kobiet, aby porzucili tę drogę śmierci i rozpaczy.

Abp Lori i kard. Dolan wezwali do budowania społeczeństwa, w którym prawnej ochronie ludzkiego życia towarzyszyć będzie prawdziwa opieka nad matkami i ich dziećmi. Wskazali, że potrzeba rzeczywistych działań, by żadna kobieta nie czuła się zmuszona do wyboru między swoją przyszłością a życiem swojego dziecka. Zapewnili też, że Kościół gotowy jest do współpracy z obecną administracją w celu ochrony życia nienarodzonych dzieci i udzielenia wsparcia matkom w potrzebie.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama