Nowy film „Matka Teresa i ja” ma inspirować do aktów dobroci

„Odkrywanie Matki Teresy oczami młodej matki i kobiety żyjącej dzisiaj może być o wiele bardziej realistyczne i interesujące" – zaznacza Thierry Cagianut, producent filmu „Matka Teresa i ja”. Te dwie kobiety połączyły ciężkie doświadczenia, które jednak nie miały ostatniego słowa w ich życiu.

Jak czytamy na łamach CNA, film pt. „Matka Teresa i ja” opowiada historię młodej Kevity, która niespodziewanie dowiaduje się o zajściu w ciążę. Mierząc się z pytaniami o aborcję, porzuceniem przez ojca dziecka oraz przymusem wyjścia za mąż ze strony rodziców, poznaje postać Matki Teresy z Kalkuty. Te dwie kobiety połączyły ciężkie doświadczenia, które jednak nie miały ostatniego słowa w ich życiu. 

„Film ukazuje historię dwóch kobiet doświadczających zwątpienia w siebie, które pomimo osobistych zmagań ostatecznie podejmują wyzwanie swojego powołania” – czytamy.

Thierry Cagianut, producent filmu, w rozmowie z CNA podkreślił, że Matka Teresa w swoich cierpieniach, które przeżywała „staje się o wiele bardziej ludzka, (…) a to sprawia, że można się z nią utożsamić". Ponadto, „odkrywanie Matki Teresy oczami młodej matki i kobiety żyjącej dzisiaj może być bardziej realistyczne i interesujące". Dodał, że film jest próbą „zainspirowania ludzi na całym świecie do pójścia za przykładem Matki Teresy i poprzez małe akty dobroci uczynienia świata lepszym".

Mother Teresa & Me | In Theaters, October 5, 2023
Carmel Communications

„Twórcy filmu zdecydowali podjąć się trudnego przedsięwzięcia, jakim było pokazanie czasu w życiu Matki Teresy, kiedy doświadczała ciemności i duchowego kryzysu podobnego do tego, który przeżywali również św. Jan od Krzyża czy św. Teresa z Ávili” – czytamy na łamach CNA.

Już  w początkowych etapach realizacji filmu, twórcy doszli do wniosku, że dochody z ekranizacji powinny zostać w całości przeznaczone dla najuboższych. W związku z tym, została utworzona fundacja Zariya (nazwa oznacza „źródło" w języku urdu), która pomaga biednym, chorym, cierpiącym, opuszczonym oraz troszczy się o edukację młodzieży na całym świecie. „Fundacja została założona przez Jacqueline Fritschi-Cornaz, aktorkę grającą w filmie Matkę Teresę oraz jej męża Richarda” – czytamy.

Ponadto, w rozmowie z CNA Thierry Cagianut nazwał Matkę Teresę "niezwykle silną postacią, która może dodać nam odwagi w naszych własnych, codziennych zmaganiach”. Podkreślił również, że ma nadzieję, iż widzowie dostrzegą, że często „to właśnie małe gesty czy odrobina czasu, którą ofiaruje się drugiemu, czyni świat lepszym".

Film miał swoją premierę podczas specjalnego wydarzenia w Nowym Jorku 5 września w Międzynarodowym Dniu Dobroczynności, który został ustanowiony przez Organizację Narodów Zjednoczonych w celu upamiętnienia rocznicy śmierci świętej Teresy z Kalkuty. Film zostanie zaprezentowany przez Fathom Events w 800 kinach w całych Stanach Zjednoczonych tylko przez jedną noc – 5 października.

Źródło: Catholic News Agency

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama