Etiopia: szykujemy się do Wielkanocy z nadzieją na lepszą przyszłość

„To ważne święto, więc wymaga ono także wielu przygotowań duchowych” – tak o nadchodzącej Wielkanocy mówi ks. Petros Berga z łacińskiej diecezji Addis Abeby. Zauważa równocześnie, że katolicy w Etiopii obchodzą Paschę Chrystusa razem z miejscowymi prawosławnymi, więc jej data w obecnym roku przypadnie 16 kwietnia, tydzień później niż w większości zachodnich Kościołów. Ale w tym afrykańskim kraju ludzie bardzo poważnie podchodzą do trwającego tam 55 dni Wielkiego Postu – zaznacza duchowny.

Ks. Berga wspomina w wywiadzie dla Radia Watykańskiego, iż czas wielu mieszkańcom wypełnia teraz modlitwa. Także można zauważyć działalność ekumeniczną oraz międzyreligijną, ponieważ poza przygotowaniem chrześcijan do Wielkanocy, również muzułmanie obchodzą właśnie swój miesiąc postu, Ramadan, związany ze wspominaniem otrzymania przez Mahometa objawienia od Boga dla wiernych. Etiopia znajduje się obecnie w szczególnym momencie historycznym, z dużą ilością uchodźców wewnętrznych po wielu latach konfliktów, m.in. w regionie Tigraj. Dopiero 2 listopada ubiegłego roku podpisano porozumienie mające zakończyć tam walki. Ks. Berga wyznaje, że obchodzenie Paschy Chrystusa może tutaj zyskać dodatkowe znaczenie.

„Tak, mamy nadzieję, że wielkie święto Wielkanocy przyniesie nadzieję oraz uzdrowienie ludziom, którzy wiele wycierpieli z powodu sytuacji konfliktowych i wojny w różnych częściach Etiopii, zwłaszcza na północy, w regionie Tigraj, ale także na zachodzie, gdzie w ostatnim okresie zabijano ludzi. Wielkanoc to święto wiary oraz święto nadziei. Wszyscy chrześcijanie w Etiopii, wraz z przesiedleńcami czy ludźmi w obozach dla uchodźców, mają nadzieję, że po tej wyniszczającej wojnie nastanie trwały pokój. Nadal modlimy się, aby światło zmartwychwstania naszego Pana przyniosło pocieszenie i trwały pokój w naszym kraju. Po podpisaniu porozumienia pokojowego ludzie z nadzieją patrzą na nową przyszłość – zauważa ks. Berga. – Modlimy się więc wspólnie, wszyscy chrześcijanie, ale także niechrześcijanie, właśnie o pokój, o trwały pokój. Zanosimy również prośby do Boga wobec sytuacji konfliktowych w innych częściach świata, zwłaszcza na Ukrainie, w Syrii i w Turcji, za ludzi, którzy wiele wycierpieli. Niech moc Paschy naszego Pana przemienia cały glob swoim trwałym pokojem, abyśmy mogli świadczyć, że zmartwychwstanie Chrystusa uzdrawia nasz świat.“