Kanada pozbywa się chrześcijańskiej tożsamości. Rząd usuwa krzyże z korony królewskiej

Rząd Kanady zarekomendował usunięcie krzyży z korony królewskiej. Główny krzyż został zastąpiony płatkiem śniegu, a pozostałe – liśćmi klonu. Nowy projekt został już zatwierdzony przez króla Karola III.

Premier Kanady Justin Trudeau zarekomendował zmianę w koronie królewskiej. Z wzoru korony św. Edwarda zostaną usunięte krzyże, a także fleurs-de-lis. Według władz Kanady, trzeba je zastąpić „elementami podkreślającymi kanadyjską tożsamość monarchii”. 

„W miejscu kuli i krzyża na szczycie korony znajdzie się stylizowany płatek śniegu, nawiązujący do Kanady będącej królestwem północnym” – czytamy na stronie internetowej gubernatora generalnego. Symbol płatka śniegu jest powiązany z insygniami Orderu Kanady, najwyższego kanadyjskiego odznaczenia.

Według gubernatora liść klonu, który ma zastąpić pozostałe krzyże i fleurs-de-lis, stanowi „kwintesencję kanadyjskiego symbolu, szeroko stosowanego od XIX wieku do reprezentowania Kanady i wszystkich jej obywateli”.

Krzyż i kula w insygniach królewskich od wieków były używane jako symbole przypominające, że władza pochodzi od Jezusa Chrystusa i świat podlega Jego panowaniu. Wygląda na to, że Kanada coraz bardziej odcina się od wartości chrześcijańskich, skoro usuwa je z oficjalnych znaków. Chrześcijańska tożsamość traci znaczenie w takich krajach, które zarówno praktycznie, jak i formalnie wyrzucają ją ze swoich ram.

Źródło: catholicnewsagency.com
 

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama