Prezydent Wołodymyr Zełenski: Ukraina wzmacnia swą niezależność duchową

W przemówieniu szef państwa wspomniał o swym udziale w globalnym spotkaniu na szczycie on-line na zaproszenie prezydenta USA Joe Bidena nt. demokracji, „które było jednym z najbardziej reprezentatywnych forów w obronie naszego ustroju wolnych narodów”. Był to drugi taki szczyt i jedna z niewielu tak reprezentatywnych możliwości rozmawiania właśnie o demokracji, o obronie wolności we wszystkich jej wymiarach – powiedział prezydent.

Zwrócił uwagę, że stanowisko Ukrainy „jak zawsze jest bardzo konkretne i maksymalnie praktyczne" i na tym spotkaniu wyrażano poparcie dla niej i jej narodu. Mówca podziękował wszystkim przywódcom i każdemu narodowi, „który czuje tak samo jak my, że wartości wolności są warte najpotężniejszej obrony”. Podkreślił, że obecnie dzięki odwadze Ukraińców, dzięki kierownictwu Stanów Zjednoczonych, prezydentowi Bidenowi, Kongresowi USA oraz każdemu i każdej, którzy pracują na rzecz konsolidacji świata, mamy największą od dawna jedność krajów demokratycznych i ta jedność, jak widzimy, wystarcza, aby walczyć o wolność. Ale aby zwyciężyć w walce z tyranią, potrzeba jeszcze więcej jedności i „jestem pewien, że świat demokratyczny jest w stanie to osiągnąć i zwyciężyć” – dodał szef państwa.

Zaznaczył, że demokracja potrzebuje zwycięstwa, i to jak najszybciej. Wyraził przekonanie, że wszyscy razem: „Ukraińcy, Europejczycy, nasi sojusznicy amerykańscy, nasi przyjaciele na wszystkich kontynentach (...), uczynimy wszystko, aby przybliżyć zwycięstwo: Ukrainy, wolności, prawa międzynarodowego opartego na zasadach”.

Prezydent oznajmił, że rozmawiał również z premier Włoch Giorgią Melloni, której podziękował za pryncypialność, zdecydowanie, za prawdziwie europejską siłę, jaką można wyczuć w jej słowach i działaniach w obronie wolności. Wskazał, że omówił z nią „zarówno stosunki dwustronne, jak i ogólną sytuację w naszej obronie przed agresją rosyjską”, dodając, że przedstawił jej bieżącą sytuację na polu walki i potrzeby ukraińskie. „Zrobimy wszystko, aby wsparcie naszych kroków przez świat było jak najskuteczniejsze” – zapewnił.

Oddzielnie Zełeński podziękował wszystkim za wszelkie działania na rzecz największych strat wroga i zapowiedział dalsze kroki w kierunku umacniania siły bojowej wojska i służby bezpieczeństwa.

I w tym kontekście oświadczył: „Dziś wykonano kolejny krok na drodze do umocnienia duchowej niezależności naszego państwa, w ochronie naszego społeczeństwa przed starym i cynicznym moskiewskim manipulowaniem religią. Ukraina jest terytorium największej wolności religijnej w tej części Europy. Tak jest od 1991 roku [gdy Ukraina stała się państwem niepodległym - KAI] i tak będzie zawsze”.

30 marca duchowieństwo Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego (Patriarchatu Moskiewskiego; UKP) miało opuścić Ławrę Kijowsko-Pieczerską, ale jej namiestnik bp Paweł (Łebid') oświadczył już wcześniej, że mnisi nie będą mogli tego uczynić w wyznaczonym czasie. Co więcej, 29 bm. powiadomiono oficjalnie, iż do Sądu Gospodarczego Kijowa wpłynął pozew od Ławry Kijowsko-Pieczerskiej Zaśnięcia Matki Bożej (Klasztoru Męskiego) UKP przeciw Rezerwatowi Narodowemu „Ławra Kijowsko-Pieczerska” z żądaniem uznania za nieważną odmowy przedłużenia umowy o wynajmie tego obiektu przez UKP.

kg (KAI/RISU) / Kijów