Bramkarzem drużyny Kearsage Regional High School jest mierzący 1,8 m chłopak, który przedstawia się jako dziewczyna. Maelle Jacques wygrywał też z konkurentkami w zawodach lekkoatletycznych. Aby utrzymać miejsce w żeńskim składzie korzysta z pomocy gejowskiej organizacji ACLU.
Dziewczęta z Hillsboro-Deering High School zbojkotowały mecz z Kearsage. Przynajmniej pięć zawodniczek nie wyszło na boisko. Jedna z matek tłumaczyła, że występy dziewcząt przeciwko mężczyźnie są niebezpieczne.
„To nie jest kwestia transseksualizmu. Dla nas to kwestia biologii i zwiększonego ryzyka fizycznego podczas gry w pełnym kontakcie sportowym z płcią przeciwną” – powiedziała Heather Thyng, matka zawodniczki z Hillsboro-Deering.
Przedstawiciele Kearsage odpowiadają, że Giants są słabe, a bramkarz nikomu nie zrobił krzywdy.
Bramkarz, którego dotyczy spór to Maelle Jacques. Wysoki chłopak deklaruje transseksualizm. Chodzi do trzeciej klasy liceum. Oprócz gry w piłkę, startował też w ubiegłorocznych stanowych zawodach lekkoatletycznych. Był drugi w biegu na 1600 m i piąty w skoku wzwyż. W skoku w dal poszło gorzej –zajął 13. miejsce, ale to wystarczyło, by dać szkole zwycięstwo w klasyfikacji drużynowej zawodów.
Zgodnie z prawem New Hampshire, start Jacquesa z dziewczynami nie powinien mieć miejsca.
Gubernator tego stanu, Chris Sununu, podpisał w lipcu ustawę House Bill 1205 , znaną również jako „Fairness in Women’s Sports Act”, która zabrania biologicznym mężczyznom rywalizacji w żeńskich dyscyplinach.
Jednak rodzina Maelle, wraz z rodziną innego nastoletniego transseksualisty pozwała gubernatora, blokując w ten sposób zakaz. Nie wiadomo, jak zakończy się proces, ale na razie za zgodą rady szkolnej Jacques gra razem z dziewczynami i przebiera się z nimi w jednej szatni. Decyzję, która to umożliwiła wydała sędzia Landya McCaffety, zdeklarowana liberałka nominowana na swoje stanowisko przez Baracka Obamę w 2013 r. Piłkarz nie ukrywa, że korzystał z pomocy prawnika z wpływowej organizacji LGBT zwanej ACLU.
W New Hampshire jest trzech nastolatków, którzy chcą grać w piłkę z dziewczynami i w przypadku których toczą się procesy sądowe. W jednym przypadku sąd zakazał dalszych treningów. Jacques jest jednym z dwóch zawodników, którzy ciągle grają.
Podczas jednego z meczów rodzice ze szkoły w okręgu Bow pojawili się na trybunach z opaskami z różowym znakiem „X”, co było symbolem protestu przeciw startowi chłopaków w żeńskich zawodach. Zostali za to ukarani zakazem pojawiania się na meczach.
Spór o obecność transseksualistów w amerykańskim sporcie kobiecym jest jednym z tematów tegorocznej kampanii wyborczej.
W sierpniu stosunkiem głosów 5 do 4 amerykański Sąd Najwyższy unieważnił ustawę Title IX, popieraną przez prezydenta Joe Bidena oraz wiceprezydent Kamalę Harris, która zawierała przepisy umożliwiające występowanie biologicznych mężczyzn w sportach kobiecych oraz nieskrępowane korzystanie z zaplecza sportowego, w tym damskich toalet, akademików oraz szatni.
Dopuszczaniu mężczyzn do rywalizacji sportowej kobiet mocno sprzeciwia się natomiast Donald Trump.
Źródła: nhjournal.com, nhpr.org, wpolityce.pl, concordmonitor.com, x.com