Unia ma forsować aborcję na forum ONZ. Sprawą zajmie się europarlament

Komisja parlamentu UE chce, by podczas obrad ONZ Unia opowiedziała się za aborcją. Taka rekomendacja znalazła się w dokumencie przeznaczonym dla osób, które będą reprezentować UE na sesji oenzetowskiej Komisji ds. Statusu Kobiet. W środę 11 grudnia w Parlamencie Europejskim odbędzie się debata nad tym dokumentem.

Lina Gálvez Muñoz (z prawej) przedstawi w Parlamencie Europejskim proaborcyjne wytyczne komisji FEMM x.com

Dokument z rekomendacjami opiera się na Deklaracji Pekińskiej, Celach Zrównoważonego Rozwoju (SDG) i strategiach unijnych. Jednym z jego punktów jest zagwarantowanie dostępu do tzw. zdrowia reprodukcyjnego, w tym edukacji seksualnej i aborcji. Dokument ma być podstawą działania dla reprezentantów Rady UE, którzy wezmą udział w sesji Komisji ds. Statusu Kobiet ONZ. Komisja ta ma duży wpływ na tworzenie prawa międzynarodowego.

Rekomendacje komisji FEMM będą przedstawione na forum Parlamentu Europejskiego przez Linę Gálvez Muñoz z Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej.

Opoka DODANE 28.11.2024

Afryka nie chce forsowanych przez liberalny zachód „praw reprodukcyjnych”

Jak donosi Associated Press, organizacje proaborcyjne obawiają się, że administracja Trumpa zablokuje kobietom w Afryce dostęp do „praw reprodukcyjnych”. Sęk w tym, że w samej Afryce nikt tych „praw” nie chce i są one odbierane jako element ideologicznej kolonizacji.

„Wspieranie praw kobiet powinno odbywać się poprzez ochronę macierzyństwa, pomoc dla rodzin oraz eliminację przemocy wobec kobiet, a nie przez wprowadzanie sprzecznych z prawem praktyk przez organy do tego nieuprawione – komentuje Julia Książek z Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris. – Rekomendowane działania – obejmujące wsparcie finansowe, elastyczne formy zatrudnienia, kampanie edukacyjne oraz rozwój infrastruktury rodzinnej – stanowią realizację tych zobowiązań. Rodzina jest ostoją tradycji i kluczowym elementem społecznego dziedzictwa, którego ochrona powinna być priorytetem każdej polityki publicznej”.

Julia Książek dodaje:

„Zarówno Parlament Europejski jak i Rada Unii Europejskiej muszą reprezentować wszystkie państwa członkowskie w prowadzonej przez siebie polityce i przygotowywaniu ustawodawstwa. Dla części z nich, w tym Polski, której Konstytucja stoi na straży ochrony życia, promowanie rekomendacji o treści przygotowanej przez Komisję FEMM pozostawałaby w sprzeczności z gwarancjami konstytucyjnymi. Rekomendacja, by Rada UE promowała w Komisji ds. Statusu Kobiet „dostęp do bezpiecznej i legalnej” jest nieakceptowalne nie tylko z tego powodu, że nie ma konsensusu pomiędzy państwami członkowskimi w tej kwestii, ale także ze względu na to, że godzi to w zasadę subsydiarności UE, pozostawiającą kwestie zdrowia publicznego w kompetencjach krajowych. Z tego względu Parlament Europejski powinien odrzucić propozycję przygotowaną przez Komisję FEMM”.