„Światło (Luce)”, „Lilia”, „arcydzieło Boga”, „klejnot Kościoła” – tak tytułują Chiarę jej czciciele. Odkąd w 2010 r. papież Benedykt XVI ogłosił Chiarę Badano błogosławioną, ją kult rozwija się we Włoszech i innych krajach – zwłaszcza tam, gdzie prężnie działa Ruch Focolari. Pojawia się także coraz więcej świadectw – w tym młodych wybierających ją za swoją szczególną patronkę – o łaskach doznawanych za jej wstawiennictwem.
Na narodziny córki Maria Teresa i Ruggero czekali 11 lat. Żarliwa modlitwa rodziców została wysłuchana i 29 października 1971 r. we włoskim miasteczku Sassello – słynącym z pysznych ciasteczek zwanych amaretti – na świat przyszła Chiara (Klara) Badano.
„Klara była dzieckiem wielkiej miłości” – mówi ks. dr n. med. Marcin Łyżniak, kapelan szpitala oraz wykładowca bioetyki i medycyny pastoralnej w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym Archidiecezji Warszawskiej.
„Rodzice od początku mieli świadomość, że córka nie należy do nich, ale do Boga. I choć z pozoru była jak inne dzieci: radosna i towarzyska, zadziwiała też pracowitością i pobożnością. Już jako nastolatka zakochała się w Jezusie Opuszczonym, a swoją wiarę rozwijała w oparciu o duchowość Chiary Lubich i Ruchu Focolari” – wyjaśnia.
Kiedy dowiedziała się o ciężkiej chorobie (bolesny nowotwór: kostniakomięsak), powiedziała Jezusowi: „Jeśli Ty tego chcesz, to ja również tego pragnę”.
„Klara niosła swój krzyż w sposób heroiczny, często powtarzając: «dla Ciebie, Jezu»” – wspomina ks. Łyżniak.’
Więcej o bł. Chiarze Badano przeczytasz tu:
Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.