Tłumy na Mszy św. za Charliego Kirka. Kard. Duka przestrzega: bez tych wartości, o które walczył, zginiemy

Kard. Dominik Duka odprawił Mszę za Charliego Kirka. Podkreślił, że jego zabójstwo wiele nam mówi o naszej sytuacji społecznej, w której na każdym kroku spotykamy się z nienawiścią, brakiem szacunku i nietolerancją. Do kościoła wtargnęło kilku lewicowych działaczy, którzy chcieli zakłócić Eucharystię.

„Myślę, że są to fakty, które będą nam nieustannie uświadamiać, że walka Kirka o wartości takie jak rodzina, ród, ojczyzna i dziecko oraz ochrona jego życia nie są wartościami przeznaczonymi dla konserwatora zabytków czy muzeum. Są to wartości, którymi musimy żyć. Jeśli je porzucimy, zginiemy” – powiedział czeski kardynał.

Mszę za Kirka, a także za jego najbliższych odprawił w kościele Matki Bożej przed Tynem. To główna i jedna z największych świątyń na Starym Mieście w Pradze. Nie zdołała ona pomieścić wszystkich, którzy chcieli wziąć udział w liturgii. Do kościoła wtargnęło kilku lewicowych działaczy, którzy chcieli zakłócić Eucharystię.

W homilii kard. Duka zastrzegł, że Msza za Kirka nie jest liturgią kanonizacyjną. Przyznał, że aż do zamachu na jego życie nie znał tego amerykańskiego działacza. Przypominał, że ten człowiek miał swoją historię. Odnalazł własną drogę w życiu. Trzymał się Biblii. Starał się poznać i zrozumieć, dokąd zmierzamy, dokąd zmierza nasza cywilizacja i stawał w jej obronie.

Czeski Prymas senior ukazał Charliego Kirka jako człowieka, który dążył do mądrości. „Mądrość polega na tym, że szukam prawdy, cenię prawdę i jestem również świadomy, że prawdy nie można narzucić przez ucisk, totalitaryzm lub broń”. 

Źródło: vaticannews.va/pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama