Baranki wielkanocne z ciasta i z cukru, ozdabiane kokardką, dzwoneczkiem i chorągiewką przygotowują mniszki z opactwa benedyktynek w Staniątkach. Dochód ze sprzedaży wypieków siostry przeznaczą na tzw. „wkład własny”.
Do 31 maja br. mniszki muszą zebrać ok. 2 mln zł, aby otrzymać dofinansowanie na rewitalizację bezcennych zabytków architektury i piśmiennictwa. Klasztor ten stanowi wyjątkowy skarbiec kultury i jest najstarszym klasztorem benedyktynek w Polsce.
W archiwach opactwa benedyktynek w Staniątkach przetrwało wiele bezcennych dzieł literatury, malarstwa i rzeźby, a także przedmiotów sakralnych. Przed Świętami Wielkanocnymi siostry sprzedają baranki, aby w ten sposób zarobić na jego remont. Baranki wielkanocne można kupić w Staniątkach oraz przy klasztorze benedyktynów w Tyńcu.
-Wszystko co robimy, robimy dla Pana Boga. Mamy też tutaj w klasztorze świadomość tego ogromnego dziedzictwa kulturowego. Dlatego już od kilku lat poprzez prowadzenie różnych dzieł i sprzedaż naszych wyrobów, staramy się pozyskać środki. Potrzeba jeszcze około 2 mln zł, ale wierzymy, że ofiarność ludzi jest ogromna i serdeczna i uda się taką kwotę zebrać – powiedziała KAI ksieni klasztoru m. Stefania Polkowska. - Wszystkim, którzy do tej pory już pośpieszyli nam z pomocą i tym, którzy pragną to uczynić składamy serdeczne podziękowanie. Ze swej strony odwdzięczamy się codzienną modlitwą i ascezą życia mniszego w intencji naszych dobroczyńców, prosząc również o Boże błogosławieństwo w ich życiu osobistym i w podejmowanych przez nich przedsięwzięciach – podkreśla.
Siostry benedyktynki w 2016 r. uzyskały pozwolenie na budowę i rozpoczęły zbiórkę funduszy na realizację tej inwestycji. Uchwałą z 27 czerwca 2017 r. Zarząd Województwa Małopolskiego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego na lata 2014-2020 przyznał im dofinansowanie w wysokości ponad 7 mln zł. Do uruchomienia tych środków niezbędny jest wkład własny, w wysokości minimum 30 proc. kosztów. Program "Wirydarze dziedzictwa benedyktyńskiego" zakłada rewaloryzację i adaptację zabytkowych obiektów na muzeum, bibliotekę i czytelnię. Pozwoli ona także na zabezpieczenie i zakonserwowanie cennych zbiorów. Dzięki tej dotacji możliwe będzie również prowadzenie badań i skatalogowanie całego archiwum.
Klasztor mniszek w Staniątkach powstał prawdopodobnie w 1216 roku. Ufundował go Klemens Jaksa Gryfita dla swojej córki Wizenny. W klasztorze przechowywane są bogate zbiory sztuki i rzemiosła artystycznego: inkunabuły, paramenty liturgiczne, zbiór portretów ksień klasztoru oraz przykłady malarstwa na szkle. Do najcenniejszych skarbów klasztoru należą dwie XIV-wieczne rzeźby tronujących Madonn oraz późnogotycka rzeźba Chrystusa Frasobliwego. Ołtarz główny kościoła to wybitne dzieło późnego baroku, udział w jego tworzeniu brał prawdopodobnie architekt włoski Francesco Placidi.
W Staniątkach od stuleci czczony jest cudowny obraz Matki Bożej Bolesnej. Opactwo staniąteckie, dzięki swej nieprzerwanej historii, zachowało bogaty zbiór zabytków: dokumentów, rękopisów, starodruków, muzykaliów oraz przedmiotów i szat liturgicznych. Obecnie klasztor posiada kilkanaście tysięcy woluminów, w większości nieskatalogowanych i nieprzebadanych – do dziś zachowały się w nim bezcenne zapisy kolęd i pieśni związanych z Bożym Narodzeniem, kancjonały, pieśni w dużej mierze pisane po polsku z notacjami muzycznymi.
Wspomóc staniąteckie opactwo można wpłacając pieniądze na konto: PKO Bank Polski I Oddział Kraków 49 1020 2892 0000 5802 0118 6170 Opactwo św. Wojciecha SS. Benedyktynek 32-005 Niepołomice, Staniątki 299; Swift Code – BPKOPLPW.
led / Kraków