Dzieci strasznie płakały, nie mieliśmy pewności, że przeżyjemy
W nocy, gdy się obudziłam, wszędzie słychać było wybuchy. Cały nasz dom się trząsł. Nie mieliśmy gdzie się ukryć. Dzieci strasznie płakały i nie mieliśmy pewności, że w ogóle przeżyjemy – mówi Family News Service Wiktoria Karakevic, żona i mama dziewięciorga dzieci. Jedenastoosobowa rodzina Karakevic znalazła schronienie w Polsce.
Nowości w serwisie
- Nowa sieć komórkowa i złote smartfony. Na rynek w USA wchodzi firma Donalda Trumpa
- Izrael i Iran wznowiły wymianę ognia. Eksplozje w Isfahanie, syreny alarmowe w Tel Awiwie
- Prof. Andrzej Nowak z Kijowa: coraz więcej Ukraińców godzi się z pokojem za zajęte przez Rosję terytoria
- W Złotej Kaplicy znajduje się sarkofag pierwszego króla Polski. 1000 lat temu zmarł Bolesław Chrobry
- Wiatyk, czyli zaopatrzenie na podróż ostateczną
- Leon XIV do Episkopatu Włoch: trzeba głosić Ewangelię! Dajmy się przyciągnąć Bogu!
- Szef MON: zakłócenia GPS nad Bałtykiem związane z działaniami Federacji Rosyjskiej
- Bp Voderholzer o synodalności, która bardziej przypomina „partyjną debatę”, niż wspólne słuchanie Słowa
- Abp Gänswein: z papieżem Franciszkiem rozstaliśmy się pojednani
- Waszyngton nie włączy się do wojny przeciwko Iranowi
