Fragmenty pracy "Nauczanie filozofii moralnej na uniwersytetach i gimnazjach akademickich w Polsce i na Litwie od XV do XVIII wieku w świetle podręczników wykładowych "
|
Stanisław Pyszka SJ NAUCZANIE FILOZOFII MORALNEJ W UNIWERSYTETACH I GIMNAZJACH AKADEMICKICH W POLSCE I NA LITWIE OD XV DO XVIII WIEKU W ŚWIETLE PODRĘCZNIKÓW WYKŁADOWYCH ISBN: 978-83-7505-877-2 |
Jak wiadomo, uczelnia w Krakowie powstała dzięki staraniom króla Kazimierza III Wielkiego we wrześniu 1364 roku jako Studium Generale, z wydziałem sztuk wyzwolonych (trivium i quadrivium), wydziałem prawa i wydziałem medycznym, ale bez wydziału teologicznego. Kadra nauczająca w latach 1364-1400 jest mało znana. Kształciła się z konieczności za granicą, zwłaszcza w Pradze i w Paryżu. Jeszcze w 1397 roku królowa Św. Jadwiga Andegaweńska ufundowała Kolegium Litewskie w Pradze, nie mogąc czekać na nieukończone budynki dla profesorów i studentów w kwartale przy ul. Św. Anny. Nie są też znani sławniejsi wykładowcy i absolwenci uczelni za ten okres. Prawdziwy Uniwersytet Krakowski powstał dopiero z chwilą ufundowania w nim katedry teologii, w rok po śmierci Jadwigi († 17 VII 1399), w dniu 22 VII 1400 roku, dzięki jej hojnemu zapisowi testamentalnemu i konsekwentnym staraniom króla Władysława Jagiełły († 1434). Przywilej erekcyjny Uniwersytetu nosi datę 26 VII 1400 roku (papież Bonifacy IX). Od tej daty zaczął się prawdziwy rozwój uczelni.
W XV wieku na wydziale sztuk wyzwolonych Uniwersytetu Krakowskiego uczono filozofii arystotelesowskiej idąc wiernie za jego dziełami. Niezwykle interesująco i zarazem ironicznie proces wykładania filozofii od XIII wieku opisuje Erazm z Rotterdamu1. Tłumacz jego dziełka Zachęta do uprawiania filozofii chrześcijańskiej , Juliusz Domański, tak to komentuje w przypisie2: "Średniowiecze łacińskie, poznawszy większość dzieł Arystotelesa najpierw z przekładów arabskich, wraz z tymi przekładami przejęło od Arabów liczne komentarze do dzieł Arystotelesa (najbardziej popularne były komentarze Awerroesa, którego też zwano w Średniowieczu po prostu Komentatorem, jak samego Arystotelesa - Filozofem).
Przetłumaczone na łacinę wraz z tekstami Arystotelesa, komentarze arabskie stały się wzorem dla licznych komentarzy pisanych przez średniowiecznych filozofów łacińskich. Poczynając od XIII wieku, komentarze do Arystotelesa (commentarii in Aristotelem) były - obok komentarzy do Sentencji Piotra Lombarda, a także kwestyj (quaestiones disputatae oraz quaestiones quod libetales) i traktatów (tractatus) niejako obowiązującą formą literacką, służącą do wyrażania poglądów filozoficznych.
Przyjął się też w pisaniu tych komentarzy pewien schemat; polegał on na tym, że przepisywano po kawałku tekst komentowanego dzieła Arystotelesa i każdy taki kawałek z osobna opatrywano własnym komentarzem, po którym znów następował fragment dzieła Arystotelesa, a po nim znowu komentarz itd. Z tak ułożonych komentarzy poznawano naukę Arystotelesa, a niejednokrotnie zdarzało się, że łaciński komentarz do Arystotelesa jednego filozofa inny filozof opatrywał z kolei własnym komentarzem, polemizując nieraz z poglądami poprzedniego komentatora, którego na równi z Arystotelesem objaśniał".
Przy nauczaniu filozofii Arystotelesa nie tylko komentowano zawartość jego dzieł filozoficznych, lecz także przestrzegano podziałów i podpodziałów filozofii, przyjętych przez samego Filozofa3. Dzielił on filozofię na teoretyczną i praktyczną. Tak to ujmuje zachowany anonimowy krakowski rękopis wykładowy4:
Filozofia jest dwojaka, a mianowicie teoretyczna i ta dzieli się na trzy części: na metafizykę, zwaną "filozofią pierwszą", na matematykę i na filozofię naturalną; czymś innym jest filozofia praktyczna i ta dzieli się na filozofię po prostu praktyczną (simpliciter), która dzieli się na trzy części: na etykę, politykę i ekonomikę; oraz filozofię praktyczną logiczną (sermocinalis), która dzieli się na trzy części: logikę, gramatykę i retorykę.
Będzie nas interesowało wyłącznie nauczanie filozofii po prostu ( simpliciter) praktycznej, powszechnie zwanej moralną, dzielącej się na: na etykę, politykę i ekonomikę.
W Krakowie kładziono nacisk raczej na stronę praktyczną filozofii5. Wł. Seńko i J. Domański uważają, że „uczonych krakowskich XV wieku charakteryzował praktycyzm i że znacznie mniej interesowali się oni problematyką bytu jako takiego niż życiem ludzkim"6. U źródeł praktycyzmu filozofii krakowskiej leżał „szeroko pojęty burydanizm", który przypisywał większe znaczenie woli czyli działaniu, aniżeli rozumowi czyli poznaniu i kontemplacji7. Problematyka etyczna, ekonomiczna i polityczna cieszyła się na krakowskim wydziale sztuk wyzwolonych szczególnym zainteresowaniem8. Krakowscy naśladowcy Jana Burydana9 „podkreślali wagę funkcji wychowawczych filozofii moralnej10, przy czym mniej zależało im na systematyzowaniu tej dziedziny, a bardziej na bezpośredniej służbie człowiekowi doskonalącemu się moralnie"11.
Jan Burydan określał filozofię moralną dzieląc ją na dwie części: główną i pomocniczą. Do części głównej zaliczał etykę, ekonomikę i politykę, wytyczające człowiekowi drogi do szczęścia i zbawienia i wskazujące mu, jak powinien żyć zarówno jako jednostka, jak i jako członek społeczności domowej czy państwowej. Część druga, pomocnicza, wskazywała środki do tych celów, przy zastosowaniu także retoryki, a nawet poetyki12. Niektóre z anonimowych komentarzy do Etyki w duchu burydanowskim uważają filozofię moralną za najdoskonalszą wśród nauk praktycznych, doskonalszą niż np. matematyka, a ustępuje jedynie metafizyce13. Nauczanie filozofii moralnej w Krakowie następowało w duchu arystotelesowskiej via communis, innej niż tradycja stoicka czyli cyceroniańska, co wyrażało się w pojmowaniu cnoty jako sprawności wyboru moralnego i umiejętności dobrego postępowania w rozmaitych sytuacjach życiowych według zasady „złotego środka"14.
W Krakowie, pomimo posiadania pełnego tekstu komentarza Jana Burydana do wszystkich 10 ksiąg Etyki Nikomachejskiej15, skupiano się na analizie komentarzy do pierwszych pięciu, w których traktowano zagadnienia miejsca jednostki w społeczności, rolę każdej jednostki ludzkiej w życiu społecznym, zagadnienia dobra wspólnego i dobra indywidualnego, jak również zagadnienia szersze, na przykład temat szczęścia doczesnego i pozaziemskiego16.
Pierwsze ślady zainteresowania problematyką etyczno-ekonomiczno-polityczną można znaleźć w krakowskich mowach uniwersyteckich profesorów Bartłomieja z Jasła17 i Pawła z Worczyna18 w latach od 1380 do 1430.
Od komentarzy przepisanych ręką Macieja z Łabiszyna19 oraz komentarza przywiezionego z Pragi przez Bartłomieja z Jasła20 można zauważyć rosnący wpływ komentarzy pióra Tomasza z Akwinu. Był to jednak wpływ słabszy, niż wywierany przez Jana Burydana. Tomasz z Akwinu wpływał też przez pośrednictwo komentarzy w duchu paryskiego filozofa eklektycznego Jana Versora († ok. 1480), ale dopiero po 1462 roku21.
W swoim komentarzu z roku 1424 roku Paweł z Worczyna zajął się jako pierwszy z krakowian cnotami kardynalnymi, zwłaszcza sprawiedliwością. Sprawiedliwość w rozumieniu Pawła z Worczyna nie tylko reguluje działanie pozostałych trzech cnót: roztropności, męstwa i umiarkowania, ale jest wręcz podstawą życia społecznego22. Paweł z Worczyna twierdził ponadto, po raz pierwszy na gruncie polskim, że nie można rozwijać w sobie cnót moralnych nie będąc roztropnym, ani nie można być roztropnym nie posiadając rozwiniętych cnót moralnych23. Paweł z Worczyna, w ślad za Janem Burydanem, był zwolennikiem praktycyzmu czyli woluntaryzmu, przyznając prymat woli przed rozumem. Dowodem malejącego wpływu Jana Burydana w Krakowie po 1460 roku są m.in. Puncta Ethicorum, zachowane w Krakowie24 i w Archiwum Archidiecezjalnym w Poznaniu.
Versoryzm w krakowskiej filozofii moralnej po 1462 roku był znacznie mniej zróżnicowany niż burydanizm25. Jan Versor szedł bardzo wiernie za Tomaszem z Akwinu i Albertem Wielkim, a w ślad za nim szli mistrzowie krakowscy26. Uważając, że filozofia moralna jest nauką jak wszystkie inne, starał się wyjaśniać pojęcia moralne, czym w sposób oczywisty różnił się od Jana Burydana. Uważał, że poznanie i kontemplacja ma w życiu ludzkim większe znaczenie niż działanie27.
Kolejnym autorytetem po trzech wymienionych był w nauczaniu filozofii moralnej w Krakowie Jan ze Stobnicy (1470-1519) i jego komentarz do Leonarda Bruniego Aretina In moralem disciplinam introductio28. Filozofia moralna według niego jest wiedzą praktyczną, lecz dotyczy nie całej wiedzy praktycznej, a tylko tej, która związana jest z wewnętrznym (moralnym) działaniem człowieka (nie z techniką). Filozofię moralną dzieli na trzy części: etykę, ekonomikę i politykę. Etyka zajmuje się kształtowaniem człowieka zgodnie z cnotami, polityka formuje wspólnotę obywatelską a ekonomika gospodarkę rodziny. Mielibyśmy tu więc ponowny nawrót ku praktycyzmowi29. Obie te tendencje w filozofii moralnej - praktycystyczna i spekulatywna - panowały w Krakowie w XV, a nawet w XVII wieku. Praktycyzm występował np. w XVII wieku u Sebastiana Petrycego z Pilzna30. Nastawienie społeczne można odnaleźć we wszystkich krakowskich komentarzach do Etyki Arystotelesa pisanych w formie kwestii31. Żywą, a nawet palącą problematykę polityczną podejmowali Stanisław ze Skarbimierza, Paweł Włodkowic czy Benedykt Hesse32. Także w komentarzach do Polityki Arystotelesa podkreślano wyższość działania nad spekulacją i znaczenie nauk społecznych33. Jeden z ówczesnych anonimowych kaznodziejów ze środowiska krakowskiego34 twierdził, że filozofia moralna poucza, w jaki sposób człowiek winien rządzić życiem społeczności rodzinnej i państwowej podporządkowując się prawu. Filozofia społeczna - polityka jest nauką użyteczną w życiu człowieka, nie zaś wyłącznie dociekaniem prawdy o pojęciach35. Znakomitą ilustracją tej tendencji w Krakowie są pisma Stanisława z Dąbrówki36 i Jana z Dąbrówki37. Mamy tu do czynienia z niewątpliwym utylitaryzmem wiedzy i wykorzystywaniem roztropności w życiu codziennym. Z podobnym zamierzeniem mamy do czynienia w mowach Jana z Ludziska38. W swoich mowach poruszał on kwestie etyczne, zwłaszcza sprawiedliwość w sztuce rządzenia. Sprawiedliwość jest podporą i podstawą rządów. Władca ma bronić swych poddanych przed krzywdą, być pożytecznym dla obywateli. Powinien pamiętać, że natura stworzyła wszystkich wolnymi, stąd ma usuwać chłopską niewolę.
Stosownie do Statutów krakowskiego wydziału sztuk wyzwolonych, zredagowanych ostatecznie w latach 1404-1406, nauczanie filozofii odbywało się w dwóch etapach. Na pierwszym, niższym, wykładano Fizykę, O duszy i Analityki pierwsze Arystotelesa i kończono je bakalaureatem. Na drugim etapie, wyższym, uczono m.in. etyki (przez 9 miesięcy), metafizyki (przez 6 miesięcy), polityki (przez 5 miesięcy) i ekonomiki (przez 1 miesiąc). Dane te odnoszą się tylko do początku XV wieku39. Komentarze do Etyki Arystotelesa w duchu burydanowskim były podstawą ćwiczeń na Uniwersytecie Krakowskim w XV wieku40.
W okresie od roku 1487 do 1563, w świetle Liber diligentiarum Facultatis Artisticae Universitatis Cracoviensis41, nauczanie etyki, polityki i ekonomiki drastycznie spadło od 3 do 1 godziny na semestr na rzecz innych działów filozofii arystotelesowskiej, zwłaszcza matematyki i astronomii. Uniwersytet Krakowski, inaczej niż np. Uniwersytet w Pradze i inne europejskie uczelnie w tym okresie, poświęcał mniej uwagi metafizyce, a zamiast tego rozwijał filozofię moralną i naturalną (fizykę), co przyczyniło się w przyszłości do międzynarodowej sławy tej uczelni w dziedzinie nauk matematyczno-przyrodniczych (por. Mikołaj Kopernik i inni). Wybór ten spowodował jednak, niestety, upadek zarówno metafizyki, jak i filozofii spekulatywnej42.
1 Por. Erazm z Rotterdamu (1466/67/69-1536) w swojej Paraclesis/Zachęcie do uprawiania filozofii chrześcijańskiej (ok. 1516-1524), w: Erasmi Opera omnia ex recensione Joannis Clerci, Lugduni Batavorum (Leyden) 1703-1706, t.t. V, kol. 75-144, w: BJ Kraków, sygn. 114318. IV. Wydanie w polskim przekładzie J. Domańskiego, IW Pax, Warszawa 1960, 139 F stwierdza: "Mądrość (...) czerpać można z niewielu ksiąg przejrzystych jak woda źródlana z dużo mniejszym wysiłkiem, niż naukę Arystotelesa z tylu ksiąg zawiłych i obszernych oraz z tylu sprzecznych ze sobą prac komentatorów".
2
Por. J. Domański, Zachęta do uprawiania filozofii chrześcijańskiej, wyd. cyt., przypis
19, s.s. 362.
3 R. Palacz, Nauczanie filozofii..., dz. cyt., s.s. 42-44.
4 Disputata super octo libros Topicorum Aristotelis, w: BJ Kraków, sygn.sygn. 2094 f.f. 10 ab.
5 Por. zwłaszcza pozycję odnoszącą się do nauczania filozofii moralnej w Krakowie w XV wieku: J.B.J.B. Korolec, Filozofia moralna (dalej: FM 1980), seria: Dzieje filozofii średniowiecznej w Polsce, t.t. VII, ZN im. Ossolińskich - Wyd. PAN, Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk 1980, ss. 244 [zwłaszcza s.s. 216-235 z odnośnymi przypisami].
6
Por. FM 1980, s.s. 216.
7 Tamże, s.s. 217.
8 Por. R. Palacz, Nauczanie filozofii..., dz. cyt., s.s. 42. Por. FM 1980, s.s. 216.
9 J. Buridanus, Quaestiones in X libros Ethicorum Aristotelis (powstały przed 1358 rokiem w Paryżu, a od 1415 podręcznik wykładowy w Krakowie), w: BJ Kraków, sygn.sygn. 658
i sygn.sygn. 664. Był on również autorem Quae stiones super octo libros Politicorum Aristotelis.
Jan Burydan z Béthune (1300-1358) był rektorem Uniwersytetu Paryskiego w latach 1327
i 1340. Papież Klemens VI, charakteryzując jego dzieła jako n a t u r a l n e, m e tafizykalne i mora lne, mianował go kanonikiem w Arras w 1342 roku. Jan Burydan podobno miał
być autorem bajki o osiołku (znanym jako osiołek Burydana), który zdechł nie mogąc wybrać
między owsem i sianem, o czym jednak nie ma śladu w jego pismach (cyt. za: J.-M. Lachaud,
Buridan Jean, hasło w: Dictionnaire des Philosophes, t.t. I: A-J, Presses Univérsitaires de France,
Paris 1984, s.s. 426-427). O Janie Burydanie zob. ponadto: E. Faral, Jean Buridan, maître des
arts de l'Univérsité de Paris). Bajka ta wędrowała przez wieki przez Europę i znana jest także
w Polsce z wiersza Osiołkowi w żłoby dano/ w jeden owies, w drugi siano... Aleksandra Fredry.
10 Por. deklaracja Jana Burydana, zaczerpnięta z Listów Seneki, znana z krakowskiego rękopisu komentarza Pawła z Worczyna (BJ Kraków, sygn.sygn. 658): „Urabia [ona - filozofia moralna].. i kształtuje ducha, wprowadza ład w życie, rządzi wszelką działalnością, wskazuje, co należy czynić, a czego unikać" (por. FM 1980, s.s. 218). Por. także: Joannes Buridanus, Q
uaestio nes..., dz. cyt., w: BJ Kraków, sygn.sygn. 664.
11 Por. FM 1980, s.s. 217.
12 Cyt. za: J.-M. Lachaud, Buridan Jean..., dz. cyt., s.s. 426.
13 Por. BJ Kraków, sygn.sygn. 3352, z roku ok. 1415; por. FM 1980, s.s. 219.
14 Por. FM 1980, s.s. 220.
15 J. Buridanus, Quaestiones in X libros Ethicorum..., dz. cyt.; por. FM 1980, s.s. 217.
16 Por. R. Palacz, Nauczanie filozofii..., dz. cyt., s.s. 42. Por. FM 1980, s.s. 217.
17Na temat Bartłomieja z Jasła, zob.: M. Kowalczyk, Bartłomiej z Jasła, w: MiStZHFSiŚ, t.t. 5, Warszawa 1965.
18 O życiu i działalności Pawła z Worczyna, zob.: J. Rebeta, Komentarz..., dz. cyt., rozdz.rozdz. 2: Życie i twórczość Pawła z Worczyna, s.s. 66-104. Zob. także: J. Rebeta, Paweł z Worczyna, w: MiStZHFSiŚ, t., t. 3, Warszawa 1964, s.s. 120-156. O poglądach filozoficznych Pawła z Worczyna, zob. w: FiMS XIII-XV, s.s. 148-162.
19
Por. BJ Kraków, sygn.sygn. 714; por. FM 1980, s.s. 222.
20 Por. BJ Kraków, sygn.sygn. 501; por. FM 1980, s.s. 222.
21 Por. FM 1980, s.s. 223.
22 Por. FM 1980, s.s. 223.
23 Por. FM 1980, s.s. 224.
24 Por. BJ Kraków, sygn.sygn. 1903.
25 Por. FM 1980, s.s. 231.
26 Por. FM 1980, s.s. 231.
27 Por. FM 1980, s.s. 231.
28 Jan ze Stobnicy, Komentarz do Leonarda Bruniego Aretino „Wprowadzenie w filozofię moralną", przeł. J. Domański, J. Haller, Kraków 1511, w: FiMS XIII-XV, s.s. 478-500.
29
Por. FM 1980, s.s. 233.
30 Sebastian Petrycy z Pilzna, Przydatki do „Etyki" Arystotelesowej, w: Etyki Arystotelesowey, to iest iako się każdy ma na świecie rządzić, z dokładem ksiąg dziesięcioro, Kraków 1618, w:
FiMS XVII-2, s. 31-47. Por. FM 1980, s.s. 233.
31 Por. FM 1980, s.s. 234.
32 Por. FM 1980, s.s. 234. Omówienie wspomnianych postaci i ich dzieł przy nauczaniu polityki w ramach obecnego rozdziału.
33 Por. FM 1980, s.s. 234. Por. także: P. Czartoryski, Wczesna recepcja „Polityki" Arystotelesa
na Uniwersytecie Krakowskim, Wrocław 1963, s.s. 100-114.
34 BJ Kraków, sygn.sygn. 513.
35 Por. FM 1980, s.s. 234-235. Por. także: P. Czartoryski, Wczesna recepcja „Polityki" Arystotelesa na Uniwersytecie Krakowskim, Wrocław 1963, s.s. 183-186.
36 Stanisław z Dąbrówki, Traktat o władcach, w: BJ Kraków, sygn.sygn. 187, za: P. Czartoryski, Wczesna recepcja „Polityki" Arystotelesa na Uniwersytecie Krakowskim, przeł. K. Popławska,
Wrocław 1963, s.s. 201-207, w: FiMS XIII-XV, s.s. 280-293. Por. FM 1980, s.s. 235.
37 Jan z Dąbrówki, Oratio contra Cruciferos, 1446. Był autorem komentarza do Kroniki W. Kadłubka, Historia Polonica..., Dobromili 1612; fragment w przekł. J. Domańskiego i oprac. M. Zwiercana, w: FiMS XIII-XV, s.s. 345-352 oraz autorem komentarza do Jana Długosza, Historiae Polonicae (liber XIII), Lipsiae 1712. Por. FM 1980, s.s. 235.
38 Jan z Ludziska, Mowa pochwalna na cześć filozofii, przeł. M. Cytowska, wyd. staraniem H. S.S. Bojarskiego, Wrocław 1971, s.s. 103-132, w: FiMS XIII-XV, s.s. 353-380. Por. FM 1980, s.s. 235.
39 Por. Statuta necnon Liber Promotionum philosophorum ordinis in Universitate studiorum Jagiellonica ab anno 1402 ad annum 1849, wyd. staraniem J. Muczkowskiego, Kraków 1849. Por. także: R. Palacz, Nauczanie filozofii..., dz. cyt., s.s. 16.
40
Por. FM 1980, s.s. 218.
41Liber diligentiarum Facultatis Artisticae Universitatis Cracoviensis, t.t. 1 (1487-1563),
wyd. staraniem W. Wisłockiego, Kraków 1886.
42 Por. tamże. Zob. także: R. Palacz, Nauczanie filozofii..., dz. cyt., s.s. 43-44.
opr. ab/ab