Wprowadzenie do psychologii rozwojowej dziecka
Najpierw przedstawię poszczególne okresy rozwojowe dziecka, a następnie wskażę i uzasadnię wybór.
Prezentację okresów rozwojowych dziecka zaczynam od okresu prenatalnego. W okresie prenatalnym kształtuje się praktycznie wszystko, co w późniejszych latach będzie dziecku pomagało lub przeszkadzało w życiu. W tym okresie zaczyna się życie fizyczne i psychiczne dziecka. Nie jest to jego bierny okres, ale jest to czas aktywności – dziecko rozwija się i już przed urodzeniem posiada specyficznie ludzkie cechy: poprzez zmysły odbiera różnorodne bodźce, selekcjonuje je, reaguje na nie we właściwy sobie sposób, uczy się, nabywa pewne nawyki. Jest ukierunkowanym na rozwój, jest aktywne nie tylko psychoruchowo, ale także w kontaktach społecznych. Wiele cech z tego okresu pozostaje w okresie ponatalnym. Kształtuje się nie tylko sfera biologiczna i psychiczna, ale mamy także do czynienia z nieuświadomionym życiem duchowym człowieka. Rozwija się ono w tym okresie i rozwój ten rzutuje na dalsze życie. Dziecko w tym okresie rozpoznaje głos matki, jest spokojne przy muzyce, którą rodzina często słucha. Dzięki psychoanalizie stwierdzono, że źródła pewnych zachowań są związane z wydarzeniami z okresu prenatalnego. Pewne dziecko, na przykład, nie malowało kolorami i nie zasypiało bez światła. Okazało się, że dziecko pochodziło z ciąży bliźniaczej i przypadłości dziecka biorą się stąd, że jedno z dzieci zmarło. Jest to więc okres ważny w rozwoju dziecka.
Drugi okres to okres niemowlęctwa, trwający od narodzenia do pierwszego roku życia. W tym okresie dziecko podwaja swoja wagę; po raz pierwszy uśmiecha się. Aktywność psychiczna dziecka skierowana jest na poznanie otaczający go świat. Przy czym nie jest to proces bierny, na przykład dziecko uczy się przez naśladowanie. Psychoanaliza stwierdza, że doświadczenie, które nie dochodzi do świadomości dziecka, zostaje przetworzone (gdyż dusza świadomie nie może się do tego ustosunkować), przenika ono do najgłębszych pokładów duszy i zostaje tam, by później stać się przyczyną pewnych nastrojów, uczuć czy działań.1 Dlatego rodzice ponoszą wielką odpowiedzialność za to, z czym dziecko się styka. W okresie niemowlęctwa powstaje baza naszego człowieczeństwa; niezastąpiony jest kontakt z matką, przez który uczy się miłości. Dziecko potrzebuje wielorakiej pielęgnacji ze strony rodziców, ale przede wszystkim potrzebuje miłości, musi czuć, że jest akceptowane i kochane bez żadnego warunku, ale dla samego faktu, że istnieje, musi mieć zapewnione poczucie bezpieczeństwa. Ważne jest, by matka miała także zapewnione poczucie bezpieczeństwa, by jej niepokoje czy lęki, nie przenosiły się na dziecko, gdyż ono uczy się pewnych zachowań w sposób nieuświadomiony. Dziecko pod koniec pierwszego roku życia rodzi się psychicznie – zaczyna czuć, że jest osobą. Jest to więc bardzo ważny okres w rozwoju dziecka.
Trzeci okres, to okres przedszkolny, obejmujący lata jeden do sześciu (siedmiu) – taki podział stosuje Lievegoed. Lata 1-3 można ująć w oddzielny okres, nazywając go okresem poniemowlęcym.
Mniej więcej w trzecim roku życia, kiedy budzi się myślenie, dziecko zdobywa świadomość swojego istnienia; to przeżycie własnego „ja” przejawia się w przeciwstawieniu się światu. Jest to początek tzw. Okresu przekory.
Przedszkolak jest otwarty na otaczający go świat – jest jakby otwartym organem zmysłowym, który wchłania i przyswaja przez naśladowanie wszystko, co go otacza.
Zabawa jest bardo ważnym czynnikiem rozwoju dziecka. Istnieje tzw. Zabawa społeczna, która uspołecznia dziecko. Na początku nie uczestniczy ono w zabawie społecznej, jest egocentryczne, chociaż znajduje się w grupie. Dziecko uczy się m.in. poprzez odgrywanie ról dorosłych, których obserwuje i naśladuje. Ale dziecko musi przebywać w pewnej ograniczonej grupie dorosłych (rodzinie) i od nich powinno czerpać schematy zachowań; im w młodszym wieku te schematy będą zobaczone i usłyszane, tym będą trwalsze. Gdy dziecko przebywa w zbyt wielkiej liczbie dorosłych, tzw. Dziecko ulicy, nie zostanie ukierunkowane.
W wieku 3-5 (4-6) następuje wychowanie funkcjonalne nieświadome, tzn. Ze rodzice wychowują dziecko swoją postawą, stworzoną atmosferą (wychowanie intencjonalne następuje od piątego czy szóstego roku życia). W tym okresie następuje usprawnianie (wychowanie) dziecka do samodzielności. To uczenie się samodzielności ma kolosalne znaczenie dla nabywania poczucia własnej wartości. Dziecko uczy się współodpowiedzialności za rodzinę, gdy pozwala mu się pomóc w odkurzaniu czy zmywaniu naczyń z (nie najważniejszy jest rezultat). Ważna jest zabawa z rodzicami. Dziecko uczy się identyfikacji z własną płcią. Występują też elementy wychowania seksualnego, przy czym należy pamiętać, by udzielać dziecku odpowiedzi na jego poziomie. Ważne jest, aby nastąpił proces wychowania religijnego dziecka, poprzez przykład rodziców i starszego rodzeństwa – by dziecko widziało ich modlących się do niewidzialnego Boga (dziecko otrzymuje informację, że rodzice modlą się do kogoś ważniejszego niż oni sami); w tym okresie dziecko powinno nauczyć się modlić. Rodzice są pierwszymi zwiastunami wiary – podkreśla Sobór Watykański II i papież Jan Paweł II. Musi nastąpić przeżywanie roku liturgicznego w rodzinie, np. świąt Bożego Narodzenia.
W wieku 4-6 (czy nawet 3-5) lat określane są główne linie rozwojowe człowieka. Pewne rzeczy można w okresach późniejszych korygować, ale linie rozwojowe z tego okresu pozostają. To znaczy, że zasadniczy etap rozwoju jest już zakończony, choć wielu rodziców myśli o początku wychowania. Po około szóstym roku można już tylko korygować.
Okres czwarty to młodszy okres szkolny (7-12 lat). Siedmioletnie dziecko nie jest jeszcze gotowe do przyjmowania wyrażeń abstrakcyjnych i przyswajania ich sobie podczas lekcji szkolnych. Nie wolno gwałtownie wykluczać twórczej fantazji oraz zabaw i elementów rytmicznych.
Dopiero po ukończeniu siedmiu lat życia, przy przejściu do drugiej klasy, dziecko wkracza w nową fazę rozwojową. Ciało podlega rewolucyjnym przemianom: sylwetka przedszkolaka przekształca się w sylwetkę dziecka w wieku szkolnym.
Dziecko siedmioletnie nie jest otwarte na świat, tak jak przedszkolak. Pomiędzy światem wewnętrznym i zewnętrznym zostaje wzniesiony mur, a przejście z jednego świata do drugiego jest zawsze przekroczeniem progu. Wewnętrzny świat staje się obszarem zamkniętym. Siedmiolatek czuje się w nim „u siebie”, ten świat stanowi bazę dla wypraw podejmowanych w celu odkrycia świata zewnętrznego, dziecko może w nim znaleźć i przyswoić sobie silne bodźce płynące ze świata.2
Dziecko przechodzi od postrzegania do obrazów myślowych. Po siódmym roku dziecko bardziej otwiera się na płynące z otoczenia słowo: pragnie, by opowiadano mu i malowano słowem wszystko, co istnieje w świecie, chce przez opowiadanie poznać sens i cel wszystkiego. Dzięki mowie i słowu, myślenie przechodzi pierwszą metamorfozę i przyjmuje nowy charakter.
W okresie przedszkolnym dziecko wchłonęło, przez naśladownictwo, moralność z otoczenia rodzinnego, w okresie szkolnym nauczyciel może ją jedynie rozwijać. Dziecko nie zauważa jeszcze utraty dziecięcego „raju”, ponieważ jego życie uczuciowe także przejdzie metamorfozę, dziecko również przeżyje utratę „raju”. Trzy pierwsze lata nauki w szkole, to dla dziecka bardzo szczęśliwe lata. Nauczyciel jest autorytetem, i nie powinno być w zasadzie problemów z zachowaniem. Dziecko potrzebuje rozbudzenia i rozwinięcia sił twórczych. Chodzi o to, by każda lekcja była przeniknięta duchem artystycznym (co jest trudne do zrealizowania).3
W czwartej klasie stosunek dziecka do świata ulega całkowitej i radykalnej przemianie. Widać wielką zmianę, jaka zaszła w całym uczuciowym stosunku dziecka do świata. Wydaje się, że dziecko straciło osłonę, jaką był dla niego, rzutowany na rzeczywistość zewnętrzną, świat fantazji. Okres swobodnej fantazji dziecięcej, która tak ciepło je otulała, przeminął. Życie uczuciowe przechodzi wielką metamorfozę. To, co w siódmym roku życia dokonało się z myśleniem, dokonuje się teraz w dziesiątym roku życia z uczuciami. Uczucia obiektywizują się. Pojawia się poczucie samotności; nagle pojawia się lęk przed ciemnością czy też przed kimś ukrytym pod łóżkiem. Interesuje się problemem śmierci. Dziecko zaczyna krytykować, w tym osoby najbardziej uwielbiane i najbliższe otoczenie.
Dziecko przezywa w tym okresie samo siebie jako kogoś, kto stoi wobec świata, a świat nie jest taki piękny, tak podatny i tak mądry jak wówczas, gdy okryty był płaszczem fantazji. Dziecko czuje się samotne i z lękiem staje w życiu uczuciowym wobec dualizmu „ja – świat”. W tym wieku nicią przewodnią jest dualizm, a postawę w tym wieku cechuje ambiwalencja. Dziecku otwierają się oczy na przyrodę.4
Okres piąty to okres dorastania (12-17 lat).
Po kryzysie dziesiątego roku życia powraca stan wewnętrznej równowagi i harmonii. W dwunastym lub trzynastym roku życia rozpoczyna się okres nazywany wstępną fazą okresu dojrzewania. Faza wstępna okresu dojrzewania to początek pełnego oddzielenia własnej osobowości od świata zewnętrznego. Następuje metamorfoza wolitywna stosunku do świata: działanie skierowane jest na zdobycie całego świata. U dziewcząt i chłopców następują duże zmiany fizyczne (dojrzewanie), stąd pojawia się zainteresowanie fizjologią, sprawami rozmnażania i seksu. Pojawia się jednak jeszcze ważniejszy problem: pełen kwiatów świat dziecka zostaje zburzony i młody człowiek spostrzega wokół siebie szary świat konkretnych faktów. Ten moment młody człowiek mocno przeżywa. Brak równowagi w okresie dojrzewania łączy się z przeżyciem samotności – jest to jeden z centralnych problemów. Młodzież poszukuje przyjaźni. Młody człowiek szuka obrazu świata, szuka zrozumienia i syntezy „człowiek – świat”, a najlepiej, gdy poszukuje syntezy „człowiek – świat – Bóg”. Zaczyna się poszukiwanie własnej roli w ogromnym świecie. Jest to poszukiwanie własnej tożsamości i wartości. Jest to okres trudny dla dzieci i rodziców), gdyż stopniowo dzieci stają się dorosłymi. Wraz z nadejściem okresu dojrzewania nieograniczony autorytet wyczerpuje się jako zasada pedagogiczna. Młody człowiek chce, aby dorosły przewodził mu z pozycji przyjaciela. Należy pozwalać dziecku na odpowiednią do jego wieku i rozwoju samodzielność i odpowiedzialność za siebie – wychowanie powinno „iść” równolegle z samowychowaniem.5 Dobra zasada, jaką można stosować wobec dziecka, to zasada „radzę ci jak matka, ale rób jak uważasz”.
Jest to okres krytycyzmu. Trzeba pracować nad tym, by krytycyzm (krytykowanie tego, co złe), nie zmienił się w krytykanctwo (krytyka wszystkiego).
Dużym zagrożeniem są uzależnienia: alkohol, papierosy i narkotyki, ale także komputer (i związany z nim Internet), telewizja, komórka i czasopisma. Dzieci, które nie znajdują właściwej hierarchii wartości w domu rodzinnym, mają trudności ze „zbudowaniem” właściwej hierarchii wartości w swoim życiu. Dojrzewający młodzi ludzie poszukują sensu życia i miłości, buntują się przeciwko niesprawiedliwości. Niektórzy „gubią się”, nie znajdując zrozumienia i oparcia wśród dorosłych i uciekają w narkotyki czy sekty. Czasami targają się na własne życie, bo nie znajdują sprawiedliwości i sensu życia. Jest to pokolenie, do którego przemawia bardziej ruszający się obraz niż słowo. Zagrożeniem jest zbyt duża ilość przemocy w środkach masowego przekazu, co z kolei rodzi agresję. Poszerzają się kręgi towarzyskie – jest to potrzebne do rozwoju, ale kryje także zagrożenia.
Często w tym okresie następuje kryzys wiary. Zrozumiałe jest, gdy kryzys bierze się z tego, że odpowiedzi dziecięce na problem wiary są w ciągu kilku lat zastępowane odpowiedziami dojrzałymi, ale czasami przyczyną kryzysu są osoby duchowne. Dla prawidłowego rozwoju dzieci potrzebują przykładu religijnego rodziców i dialogu, nie bezwzględnych zakazów.
Okres ostatni, to okres młodzieńczy, od 18 do 25 lat. Młodzi ludzie muszą dokonują wyboru zawodu i przygotowują się do wejścia w życie zawodowe. Wchodzą w życie społeczne. Wola przechodzi ostatnią metamorfozę. Na podłożu utworzonego obrazu świata, ideałów i wartości zbudowanych w życiu dokonuje się teraz synteza człowiek – społeczeństwo. Młodzi ludzie dojrzewają pod względem uczuciowym. Rozpoczynają współżycie seksualne w małżeństwie lub przed. Umacnia się poczucie odpowiedzialności: młodzi ludzie zakładają rodziny, w których będą urzeczywistniać się ideały indywidualne i społeczne oraz wychowa się następne pokolenie. Młodzi ludzie bazują na tym wszystkim, co otrzymali od rodziny i otoczenia w poprzednich okresach życia. Powinien uaktywnić się czynnik trzeci w rozwoju (rozwój autonomiczny) i młodzi ludzie powinni swój rozwój duchowy wziąć w swoje ręce, korzystając przy tym z rad i doświadczeń mądrych autorytetów.
Podsumowanie. Zakładając, że podkreślenie szczególnej wartości wybranego przeze mnie okresu nie umniejsza znaczenia innych faz rozwojowych, podkreślam szczególne znaczenie okresu przedszkolnego, a szczególnie lata 3 do 7. Uzasadniam to tym, że właśnie w okresie dzieciństwa kształtują się podstawowe nawyki i sposoby zachowania się, podstawowe potrzeby i skala uczuć, ważne wzory osobowościowe, którymi dziecko pragnęłoby się utożsamić. Dzieciństwo, i to prawdopodobnie nie tylko pierwsze miesiące życia, lecz także wiek przedszkolny – okres nabywania szerszych doświadczeń społecznych – może stać się okresem kluczowym dla rozwoju charakteru i osobowości, choćby ze względu na dużą wrażliwość emocjonalną dzieci i otwartość na wchłanianie świata zewnętrznego w wieku od 3 do 7 lat. W tym okresie dziecko przyjęło także zasady moralne z otoczenia rodzinnego. Środowisko społeczne (np. nauczyciele) może już tylko rozwijać to, co zostało przygotowane przez rodzinę. Jeśli rodzice i wychowawcy zapewnią w tym okresie życia (3 do 7 lat) warunki sprzyjające wytworzeniu się u niego poczucia bezpieczeństwa, jeśli okazują mu przywiązanie uczuciowe, nie uzależniając przy tym nadmiernie od siebie, wprowadzając przy tym w życie religijne rodziny, stwarzają podstawy zdrowia psychicznego i rozwoju osobowości zrównoważonej i społecznie dobrze przystosowanej, a przy tym religijnej.6 Okresy następne nie są już tak kluczowe dla rozwoju osobowości, gdyż podstawowe rysy osobowości są już nakreślone, a młody człowiek zmaga się bardziej ze światem zewnętrznym, dalej rozwijając swoją osobowość, na bazie tego, co otrzymał w okresie szczególnie przedszkolnym, nie umniejszając nic ze znaczenia okresu prenatalnego i wczesnoszkolnego. I choć tworzenie dojrzałej osobowości wymaga wielkiej osobistej pracy nad sobą (czynnik trzeci), to jednak wydaje się, że dzieciństwo jest najważniejsze.
Na potwierdzenie powyższej tezy przytoczę przykład Marilyn Monroe, znanej gwiazdy filmowej. Była dzieckiem niechcianym, niekochanym, zaniedbanym przez matkę, ojca nie znała, była w sierocińcu, trzykrotnie wychodziła za mąż i rozwodziła się. Mimo tego, że zrobiła wspaniałą karierę w świecie filmu i zarabiała bardzo dobre pieniądze, nie przyniosło to jej szczęścia, i w końcu popełniła samobójstwo, gdyż żadne sukcesy w życiu dorosłym nie mogły jej zastąpić tego, czego nie otrzymała w dzieciństwie: miłości, poczucia bezpieczeństwa, troski i opieki rodziców, prawidłowego rozwoju podstawowych rysów osobowości.
Przypisy:
1 Por. Lievegoed B. C. J., Fazy rozwoju dziecka, Toruń 1993, s.39.
2 Por. Lievegoed B. C. J., Fazy rozwoju dziecka, Toruń 1993, s.60.
3 Por. Lievegoed B. C. J., Fazy rozwoju dziecka, Toruń 1993, s.61-63.
4 Por. Lievegoed B. C. J., Fazy rozwoju dziecka, Toruń 1993, s.66-68.
5 Por. Lievegoed B. C. J., Fazy rozwoju dziecka, Toruń 1993, s.72-74.
6 Por. Przetacznikowi M., Wiek przedszkolny, w: Psychologia rozwojowa dzieci i młodzieży (red. M. Żebrowska), Warszawa 1977, ss. 416-519.
opr. mg/mg